Rzecznik rządu: Działania Ukrainy ws. skargi do WTO niewystarczające

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 25
Piotr Mueller w RMF FM ocenił ruch Ukrainy z zawieszeniem skargi do WTO na Polskę za "dobry krok", ale jednocześnie zastrzegł, że Kijów powinien całkiem wycofać wniosek. - Absolutnie nie ma mowy o zniesieniu embarga na zboże - zapewnił rzecznik rządu PiS.

Co ze skargą Ukrainy do WTO?

Wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kaczka powiadomił w czwartek, że Ukraina zawiesza skargę na Polskę, Czechy i Słowację do WTO ws. zboża. - Informacje medialne o tym, że Ukraina wycofała skargę złożoną przeciwko Polsce w Światowej Organizacji Handlu, to kaczka dziennikarska - twierdził stały przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś, który wskazywał, że dotąd nie wpłynęło do WTO żadne pismo ze strony ukraińskiej.  


Rząd chce więcej od Ukrainy

Głos ws. sporu z Ukrainą zabrał w piątek Piotr Mueller. - Ze stroną ukraińską jesteśmy w stałym dialogu, ale mówiąc wprost nie spodziewam się tutaj jakiegoś znaczącego przełomu w najbliższym czasie, bo to jest skomplikowana sprawa - komentował w RMF FM. Jego zdaniem, krok Ukrainy nie jest wystarczający, bo powinna ona całkowicie wycofać skargę. Jednocześnie podkreślał, że rynek jest bezpieczny. 

- W wielu sprawach współpracujemy bardzo dobrze. Ta deklaracja jest jednym z kroków, ale docelowo domagamy się wycofania tej skargi, a nie tylko jej zawieszenia - zaznaczył Mueller. 

- Nasze przepisy pozwalają na to, żeby skorzystać z klauzuli bezpieczeństwa i nasz rynek w tym obszarze po prostu zabezpieczyć. W sensie takim negocjacyjnym to nie jest tak, że jesteśmy w tej chwili pod jakąś presją czasową, ponieważ nasz rynek rolny jest w tej chwili zabezpieczony - wspomniał Mueller. 

Wywiad z Muellerem został dostrzeżony przez ukraińskie media. - Polska żąda, aby Ukraina wycofała skargę do Światowej Organizacji Handlu dotyczącą ograniczeń w eksporcie zbóż - pisze "Ukraińska Prawda". 


Fot. Pixabay/zdj. ilustracyjne

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka