Twórca Chatu GPT stracił pracę. Był nieszczery?
W całej historii najbardziej zaskakujący jest powód zwolnienia portal bbc.co.uk informuje, że zarząd stwierdził, iż Altman nie był "konsekwentnie szczery w swojej komunikacji", co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków.
- Był to czas transformacji dla mnie osobiście i, miejmy nadzieję, dla całego świata. Przede wszystkim uwielbiałem pracować z tak utalentowanymi ludźmi - napisał w mediach społecznościowych zwolniony.
Z kolei w swoim oświadczeniu zarząd stwierdził, że jest wdzięczny za wkład Altmana w rozwój firmy, jego ale członkowie uważają, że konieczne są zmiany w przywództwie.
- Zarząd nie ma już zaufania do jego zdolności do dalszego kierowania OpenAI - podała spółka, powołując się na "proces deliberatywnego przeglądu przez zarząd, w wyniku którego stwierdzono, że nie był on konsekwentnie szczery w komunikacji z zarządem, co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków".
Czym jest Chat GPT? Rewolucja w świecie internetu
ChatGPT jest znany ze swojej zdolności do reagowania na podpowiedzi użytkowników za pomocą ludzkiego tekstu, obrazów i filmów. Nazywany jest przez niektórych pierwszą sztuczną inteligencją.
Setki milionów ludzi wypróbowało go, a wielu z nich regularnie korzysta z niego, aby pomóc im w wykonywaniu pracy i nauce. Niestety, jest on używany m.in. do pisania wypracowań i innych dłuższych wypowiedzi przez uczniów. Można mu zlecić nawet napisanie krótkiej pracy naukowej.
Co ciekawe, firma stojąca za chatem GPT została oskarżona przez twórców i pisarzy, o to, że bot rozwijając swoje umiejętności, zbierał ich prace, z naruszeniem praw autorskich. Faktycznie zdarzają się przypadki, że aplikacja pobiera teksty z internetu bez podawania źródeł.
MB
Fot. Sam Altman. Źródło: Facebook.com
Czytaj dalej:
Komentarze