Facebook
Facebook

Twórca Chatu GPT zwolniony. Zaskakujący powód

Redakcja Redakcja Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
Sam Altman, szef firmy OpenAI zajmującej się sztuczną inteligencją, został usunięty przez zarząd spółki, który stwierdził, że stracił zaufanie do jego zdolności do kierowania firmą. Powód jego zwolnienia może zaskakiwać.

Twórca Chatu GPT stracił pracę. Był  nieszczery?

W całej historii najbardziej zaskakujący jest powód zwolnienia portal bbc.co.uk informuje, że zarząd stwierdził, iż Altman nie był "konsekwentnie szczery w swojej komunikacji", co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków.

- Był to czas transformacji dla mnie osobiście i, miejmy nadzieję, dla całego świata. Przede wszystkim uwielbiałem pracować z tak utalentowanymi ludźmi - napisał w mediach społecznościowych zwolniony.


Z kolei w swoim oświadczeniu zarząd stwierdził, że jest wdzięczny za wkład Altmana w rozwój firmy, jego ale członkowie uważają, że konieczne są zmiany w przywództwie.

- Zarząd nie ma już zaufania do jego zdolności do dalszego kierowania OpenAI - podała spółka, powołując się na "proces deliberatywnego przeglądu przez zarząd, w wyniku którego stwierdzono, że nie był on konsekwentnie szczery w komunikacji z zarządem, co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków".

Czym jest Chat GPT? Rewolucja w świecie internetu

ChatGPT jest znany ze swojej zdolności do reagowania na podpowiedzi użytkowników za pomocą ludzkiego tekstu, obrazów i filmów. Nazywany jest przez niektórych pierwszą sztuczną inteligencją.

Setki milionów ludzi wypróbowało go, a wielu z nich regularnie korzysta z niego, aby pomóc im w wykonywaniu pracy i nauce. Niestety, jest on używany m.in. do pisania wypracowań i innych dłuższych wypowiedzi przez uczniów. Można mu zlecić nawet napisanie krótkiej pracy naukowej.

Co ciekawe, firma stojąca za chatem GPT została oskarżona przez twórców i pisarzy, o to, że bot rozwijając swoje umiejętności, zbierał ich prace, z naruszeniem praw autorskich. Faktycznie zdarzają się przypadki, że aplikacja pobiera teksty z internetu bez podawania źródeł.

MB

Fot. Sam Altman. Źródło: Facebook.com

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie