Lech Wałęsa. Fot. Facebook/Lech Wałęsa
Lech Wałęsa. Fot. Facebook/Lech Wałęsa

Wałęsa wygrał z polskim rządem. Głośny proces w Strasburgu

Redakcja Redakcja Lech Wałęsa Obserwuj temat Obserwuj notkę 78
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, rozpatrzył skargę Lecha Wałęsy i uznał, że obecny sposób powoływania sędziów Sądu Najwyższego w Polsce jest problemem systemowym, wynikającym z tego, w jaki sposób została ustanowiona Krajowa Rada Sądownictwa.

Polska została zobowiązana do działań legislacyjnych, które pozwolą przywrócić niezależny i niezawisły sąd ustanowiony ustawą - podano w komunikacie prasowym ETPC.

Skarga Wałęsy do ETPC

Skarga Wałęsy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczyła sporu ze współpracownikiem byłego prezydenta - Krzysztofem Wyszkowskim. W 2005 r. były przywódca "Solidarności" wytoczył mu proces o ochronę dóbr osobistych w związku ze stwierdzeniami Wyszkowskiego, że Wałęsa współpracował z SB komunistycznego reżimu w Polsce i figurował w aktach jako „Bolek”.


ETCP przypomina, że Wałęsa złożył oświadczenie lustracyjne o współpracy ze służbami bezpieczeństwa państwa, w którym oznajmił, że nie współpracował z tymi agencjami. Oświadczenie było potwierdzone przez sądy. 16 listopada 2005 r. Instytut Pamięci Narodowej potwierdził, że Wałęsa nie był współpracownikiem, nadając mu status „pokrzywdzonego”.

W wieczornych wiadomościach TVP - relacjonuje podłożę skargi Trybunał - były przyjaciel i współpracownik Lecha Wałęsy, Krzysztof Wyszkowski stwierdził m.in., że „Lech Wałęsa był tajnym współpracownik o pseudonimie "Bolek", donosił na swoich kolegów, za co otrzymywał pieniądze. Wałęsa pozwał Wyszkowskiego, domagając się m.in przeprosin i wpłaty na cele charytatywne. 

ETPC skrytykował Ziobrę 

Spór sądowy zakończył się w 2011 r. Sąd Najwyższy odrzucił wówczas kasację, a wcześniej Sąd Apelacyjny uznał powództwo Wałęsy w całości i nakazał Wyszkowskiemu przeprosiny.

W 2021 r. wyrok został uchylony przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Było to możliwe dzięki skardze nadzwyczajnej prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, która została wprowadzona w ramach reformy wymiaru sprawiedliwości w 2017 r. W styczniu 2020 r. Ziobro złożył zażalenie od prawomocnego wyroku w sprawie Wałęsy w celu „zapewnienia przestrzeganie zasady demokratycznego państwa prawnego i uzasadnionego zasadami sprawiedliwości społecznej”.

ETPC uznał, że w związku z problemami systemowymi wokół Sądu Najwyższego dochodzi do naruszeń fundamentalnych zasad praworządności, trójpodziału władzy i niezależności sądownictwa w Polsce. ETPC stwierdził, że Zbigniew Ziobro nadużył procedury prawnej poprzez wniesienie skargi nadzwyczajnej „w celu realizacji własnych politycznych celów i odwetu politycznego”. 

SB a Lech Wałęsa 

Niezbite dowody na współpracę Lecha Wałęsy z SB w latach 1970-1976 zamieścili Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk w publikacji "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Oryginały dokumentów z teczki TW "Bolek" odnaleźli śledczy IPN w mieszkaniu Czesława Kiszczaka. Jego żona, Maria, złożyła w 2016 roku propozycję odsprzedania akt instytucji za 90 tys. złotych. Okazało się, że komunistyczny szef MSW "sprywatyzował" nielegalnie donosy w swoim domu od czasu upadku PRL.  

MP

Lech Wałęsa. Fot. Facebook/Lech Wałęsa 

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka