fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Pomysły posłów koalicji, jak "oskubać" Orlen. Giełda momentalnie zareagowała

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 247
Do Sejmu trafił projekt posłów KO i Polska 2050-TD o nowelizacji ustawy o zamrożeniu cen energii, gazu i ciepła. Przewiduje przedłużenie na 2024 r. funkcjonowania mechanizmów osłonowych m.in. dla gospodarstw domowych i tzw. odbiorców wrażliwych oraz gospodarstw rolnych. Cała operacja zostanie sfinansowana na koszt Orlenu - informuje portal WysokieNapiecie.pl. Do doniesień na temat projektu odniósł się sam prezes Orlenu Daniel Obajtek, który nie szczędził gorzkich słów pod adresem opozycji i zwraca uwagę, że już w tej chwili koncern odczuwa konsekwencje działań polityków.

Projekt ustawy o zamrożeniu cen energii, gazu i ciepła

W projekcie posłów koalicji zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. Projekt przewiduje też zwiększone wsparcie dla osób najuboższych w celu eliminacji zjawiska ubóstwa i wykluczenia energetycznego. Ustawa przedłuża także na 2024 rok obniżki cen ciepła sieciowego. Odmraża jednocześnie inwestycje w farmy wiatrowe i przywraca obowiązek handlu prądem na giełdzie.

Jak napisali autorzy, środki przeznaczone na finansowanie wsparcia odbiorców uprawnionych będą pochodziły z Funduszu COVID-19, który będzie zasilany z gazowej składki na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny za 2022 r. oraz "innymi środkami w sposób przewidziany stosownymi przepisami".


Nowy domiar nałożony na Orlen

Posłowie większościowej koalicji znaleźli też sposób na pozyskanie tych "innych środków". Jak podaje branżowy portal WysokieNapiecie.pl, uzgodnili sposób finansowania ze specjalnej składki, sięgającej blisko 15 mld zł, nałożonej na Orlen. Chodzi konkretnie o tzw. domiar od gazu wydobywanego w kraju, który obowiązywał od końca 2022 roku i Orlen go płacił. W zamian nie płacił unijnego podatku od nadmiernych zysków.

Koalicja chce obciążyć spółkę dodatkowo za okres od października 2021 r. do końca 2022 r. Orlen wydobywa w kraju ok 4 mld m3, całe zużycie w Polsce sięgnie ok. 17 mld m3. Wg informacji portalu WysokieNapiecie.pl koalicjanci wyliczyli, że Orlen zapłaci za cały rok 14,6 mld zł.


Akcje Orlenu lecą w dół

Pierwotnie koalicyjny projekt zakładał zamrożenie cen gazu na cały rok oraz zwaloryzowanie zamrożonych cen prądu o wskaźnik inflacji za zeszły rok, czyli o 14,4 proc. Ostatecznie jednak podobno sam Donald Tusk uznał, że koalicja nie może być „gorsza” niż obecny rząd, który w swoim projekcie utrzymał zamrożone ceny na obecnym poziomie, bez wskaźnika inflacji. Ostatecznie zamrożono więc ceny gazu na pół roku, podobnie jak ceny prądu. Zapłacić na za to właśnie Orlen - informuje WysokieNapiecie.pl.

Ta informacja negatywnie wpłynęła na notowania Orlenu na GPW. Spółka straciła dzisiaj ponad 7%. Grupa Orlen nie odniosła się jeszcze do tych rewelacji.

Ten nowy niby-podatek oznacza 5 mld zł utraty wartości spółki w ramach nowych standardów dla spółek Skarbu Państwa i inwestorów.

Prezes Orlenu: To projekt, który uderza w cały koncern i osłabia inwestycje 

Do doniesień na temat projektu odniósł się sam prezes Orlenu Daniel Obajtek.

– Zastanawiam się komu zależy na obniżaniu wartości koncernu ORLEN i uderzaniu w jego stabilność finansową, i jaki jest tego cel. Projekt ustawy, o którym piszą media, nakładający na ORLEN składkę w wysokości 15 mld zł, oznacza 15 mld zł mniej na inwestycje w polską transformację energetyczną i inne inwestycje rozwojowe koncernu w Polsce oraz zagranicą. Nie wspominając o tym, że już dziś ORLEN przekazuje miliardy na zamrożenie cen gazu w Polsce – napisał na platformie X Obajtek.


– Najpierw opozycja atakowała fuzję, potem zapowiadała rozbijanie koncernu, a dziś powoduje spadek wartości ORLENu o ponad 5,5 mld zł – dodał prezes Orlenu.

ja

Na zdjęciu siedziba Orlenu w Płocku, fot. Wikipedia

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka