Trener polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler zdecydował, że Kamil Stoch nie pojedzie z kadrą na Puchar Świata do Klingenthal. Rotacje w kadrze są najprawdopodobniej spowodowane fatalną formą Polaków w tegorocznych zawodach.
Fatalna forma polskich skoczków
Żaden z Polaków w pierwszych konkursach sezonu nie potrafił się zameldować w czołowej dwudziestce. W Finlandii i Norwegii - w dwóch pierwszych imprezach cyklu PŚ - żadnemu z Polaków nie udało się uplasować w czołowej dwudziestce. W niedzielę w Lillehammer Dawid Kubacki był 22., Piotr Żyła 25., Zniszczoł 33., a Kamil Stoch 37.
Te wyniki zszokowały polskich kibiców skoków narciarskich. W ostatnich sezonach Polacy byli potęgą w tej dziedzinie sportów zimowych. Zdobywaliśmy medale m.in. w konkursach Pucharu Świata i na ostatnich olimpiadach.
Kamil Stoch odsunięty. Lakoniczny komunikat
Informacja o odsunięciu Kamila Stocha od udziału w zbliżającym się konkursie Pucharu Świata pojawiła się we wtorek. Trener Thomas Thurnbichler nie skomentował jeszcze swojej decyzji.
Polski Związek Narciarski wydał jedynie lakoniczny komunikat zawierający listę nazwisk, które pojawią się na zawodach w Klingenthal.
- Trener Thomas Thurnbichler ogłosił pięcioosobowy skład naszej reprezentacji, w drużynie znaleźli się Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Maciej Kot i Andrzej Stękała - czytamy na platformie X (dawniej Twitter).
- Taki wybór austriackiego trenera oznacza, iż w Saksonii zabraknie Kamila Stocha i Aleksandra Zniszczoła - dodano w kolejnym wpisie.
Odnotujmy, że Kamil Stoch prezentował się najgorzej ze wszystkich polskich "orłów". Trzykrotny mistrz olimpijski tylko raz zameldował się w trzydziestce - w sobotnich zawodach w Lillehammer zajął 28. miejsce.
Nieoficjalnie wiadomo, że Stoch w wolnym czasie ma skupić się na doszlifowaniu techniki i analizie popełnianych błędów.
Kot wraca do gry. Rotacje w kadrze skoczków narciarskich
Pozostałe gwiazdy reprezentacji Polski: Piotr Żyła i Dawid Kubacki mogą być spokojni o swoje miejsce w kadrze. Trener zdecydował jednej o przeprowadzeniu jeszcze jednej roszady.
Wcześniej Thurnbichler ogłosił, że po raz pierwszy w tym sezonie w Pucharze Świata zaprezentuje się Maciej Kot. Zastąpi on Aleksandra Zniszczoła, który w dotychczasowych startach ani razu nie zakwalifikował się nawet do finałowej trzydziestki.
Zawody w Klingenthal zostaną rozegrane 9 i 10 grudnia.
MB
Fot. Kamil Stoch. Źródło: Facebook.com
Czytaj dalej:
