fot. Canva
fot. Canva

Dni wolne od pracy w 2024 roku. Kiedy najlepiej wziąć urlop?

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Rok 2024 będzie przestępny, co oznacza, że będzie miał 366 dni, o jeden dzień więcej. Czy przybędzie również dni wolnych od pracy? A może będzie ich… mniej?

Zamiast 365 w przyszłym roku będzie dni 366, z czego 251 to dni robocze, a 115 - wolne od pracy, obejmujące ustawowo wolne święta oraz dni weekendowe.

Ile dni wolnych od pracy w 2024 roku?

Osoby zatrudnione na etatach dostaną 11 dni ustawowo wolnych od pracy. Wprawdzie przepisy zakładają 13 dni, ale przyznanych zostanie  tylko 11, bo dwa 2 z tych dni przypadają w niedzielę. Zgodnie z Kodeksem Pracy pracodawca ma zobowiązanie do „oddania” pracownikowi dnia wolnego tylko wtedy, jeśli święto przypada w dniu innym niż niedziela.

Święta w 2024 roku wypadają w następujące dni tygodnia:
1 stycznia – Nowy Rok (poniedziałek)
6 stycznia – Święto Trzech Króli (sobota)
31 marca – pierwszy dzień Wielkiej Nocy (niedziela)
1 kwietnia – drugi dzień Wielkiej Nocy (poniedziałek)
1 maja – Święto Państwowe (środa)
3 maja – Święto Narodowe Trzeciego Maja (piątek)
19 maja – Zielone Świątki (niedziela)
30 maja – Boże Ciało (czwartek)
15 sierpnia – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (czwartek)
1 listopada – Wszystkich Świętych (piątek)
11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości (poniedziałek)
25 grudnia – pierwszy dzień Bożego Narodzenia (środa)
26 grudnia – drugi dzień Bożego Narodzenia (czwartek)

Patrząc na długość miesięcy i przypadające w nich święta, najwięcej dni roboczych będzie w lipcu i październiku (po 23 dni), podczas gdy najmniej dni pracy przypada na listopad (19 dni).


Długi urlop na majówkę

Już w 2012 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że jeśli święto przypada w sobotę, pracodawca musi zapewnić pracownikowi dzień wolny. Podobnie jest w przypadku dni świątecznych przypadających na inne dni wolne od pracy w standardowym 5-dniowym tygodniu. Miła niespodzianka czego nas więc już na początku roku, bo Święto Trzech Króli (6 stycznia) wypada w sobotę, co oznacza dodatkowy dzień wolny. Kiedy on będzie – ustali pracodawca.

Bez niespodzianek jest oczywiście z pierwszym dniem Wielkanocy i Zielonymi Świątkami, które tradycyjnie zawsze przypadają w niedzielę. Dlatego w tym przypadku jesteśmy „stratni” jeden dzień wolny. Nadrobić to możemy wtedy, kiedy święta wypadają w pobliżu weekendu. Warto wziąć kilka dni urlopu wypoczynkowego - wtedy niewielkim kosztem zrobimy „pomost”, który wydłuży czas wolny. Najkorzystniej będzie zrobić tak w majowy weekend, kiedy dwa dni wolne (1 i 3 maja) wypadają we środę i piątek. Wystarczy wtedy wziąć 3 dni urlopu, by cieszyć się wolnym aż przez 9 dni. A jeśli wzięlibyśmy jeszcze 29 i 30 kwietnia, to mamy dwa tygodnie „wakacji”. Pytanie tylko, jak do sprawy podejdzie pracodawca?

Dwa tygodnie wolnego na święta i Nowy Rok

Ciekawie zapowiada się również grudzień, bo święta Bożego Narodzenia wypadają w środę i czwartek. Coraz częściej wiele firm  dodatkowo daje wolne w Wigilię. W scenariusz marzeń pracownika wpisze się wzięcie urlopu 23, 27, 30 i 31 grudnia oraz 2 i 3 stycznia. To sprawi, że do pracy pójdziemy 7 stycznia 2025, bo przecież wcześniej 6 stycznia wypada Święto Trzech Króli. W sumie więc byłoby to 15 dni wolnego, tylko znowu: co na to pracodawca?

Pamiętajmy, że liczba dostępnych dni urlopowych jest uzależniona od stażu pracy pracownika i wynosi odpowiednio 20 lub 26 dni urlopu. To, ile dni urlopu wypoczynkowego nam przysługuje, zależy od stażu pracy. Mamy prawo do 20 dni urlopu, jeśli nasz staż jest krótszy niż 10 lat, a gdy jest dłuższy, wówczas mamy do wykorzystania 26 dni urlopu. To jednak nie wszystko, bo zgodnie z przepisami do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się także lata nauki. W zależności od rodzaju szkół i uczelni można zyskać kolejne dni.  

Tomasz Wypych

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Canva

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo