fot. Facebook
fot. Facebook

Arkadiusz Malinowski z Czerwonych Gitar nie żyje. Zmarł przedwcześnie

Redakcja Redakcja Muzyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 3
Zmarł Arkadiusz Malinowski, były gitarzysta zespołu Czerwone Gitary, podał zespół na swojej stronie w mediach społecznościowych. Muzyk w momencie śmierci miał 48 lat. Wspominają go bliscy i koledzy z kapeli. Znamy też szczegóły dotyczące pogrzebu artysty.

Nie żyje Arkadiusz Malinowski. Czerwone Gitary wspominają kolegę

O śmierci muzyka poinformował zespół Czerwone Gitary na swoich profilach w mediach społecznościowych.

"Tuż po naszym noworocznym koncercie dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. Były muzyk zespołu Czerwone Gitary - Arek Malinowski nie żyje. Miał 48 lat. Wirtuoz gry na gitarze basowej, wokalista, kompozytor. Zawsze pogodny, zawsze uśmiechnięty, zawsze koleżeński. Grał w Czerwonych Gitarach od 1999 do 2003r. Jedna z jego piosenek została nagrana przez Zespół na CD "Czerwone Gitary O.K.". Arku - żegnamy Cię z głębokim żalem - koledzy z Czerwonych Gitar" - czytamy we wpisie na oficjalnym profilu zespołu.

Kolega wspomina Malinowskiego 

To był człowiek-dusza, bezkonfliktowy, koleżeński, zawsze pogodny i uśmiechnięty - wspominał zmarłego gitarzystę Arkadiusza Malinowskiego Jerzy Skrzypczyk, współzałożyciel Czerwonych Gitar.

- Szukaliśmy gitarzysty basowego. Brat Krystyny Prońko polecił nam Arkadiusza Malinowskiego, rekomendując go, jako bardzo dobrego muzyka. Umówiliśmy się na spotkanie w Sopocie. Kiedy go zobaczyłem, posłał mi tak sympatyczny uśmiech, że już wiedziałem, że będzie z nami grał - wspominał.

- Okazało się, że jest to człowiek wyjątkowo uzdolniony muzycznie. Jego umiejętność gry na gitarze basowej to była wirtuozeria. Moim zdaniem był to jeden z najlepszych polskich gitarzystów basowych - stwierdził Skrzypczyk.

- Dysponował też bardzo ładnym, wysokim głosem, którym śpiewał bardzo czysto. Jako wokalista też sprawdził się w Czerwonych Gitarach. Ponadto był kompozytorem, napisał dla nas trochę piosenek. W zespole grał przez cztery lata, od 1999 roku - wspominał lider Czerwonych Gitar.

- Arkadiusz Malinowski urodził się 5 maja 1975 roku. Mieszkał w Barlinku. Debiutował z zespołem Fellows w koncercie debiutów na Festiwalu Piosenki w Opolu. Po rozstaniu z Czerwonymi Gitarami założył jazzowy zespół No name i okazjonalnie współpracował z Wojtkiem Hoffmanem - dodał Skrzypczyk.

- To był człowiek-dusza, bezkonfliktowy, koleżeński, zawsze pogodny i uśmiechnięty - podkreślił.

Arkadiusz Malinowski nie żyje. Znamy szczegóły pogrzebu

W środę, na profilu Wojciecha Hoffmana zamieszczono informacje: "Uroczystości żałobne śp. Arkadiusza Malinowskiego – wystawienie urny w kościele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Barlinku w dniu 4.01.2024 r. o godz. 12.30. Msza odbędzie się o godz. 13. Po mszy pogrzeb na cmentarzu komunalnym. Kondukt od bramy cmentarza ul. Gorzowską".


MB

Fot. Arkadiusz Malinowski. Źródło: Facebook.com

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura