PAP
PAP

Konferencja Tuska i Scholza. Kanclerz wprost mówił o "niemieckiej zbrodni"

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 175
Premier Donald Tusk w poniedziałek po południu przyleciał do Berlina, gdzie spotkał się z niemieckim kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Szefowie obu rządów zgodzili się, że konieczne jest pogłębienie działań na rzecz bezpieczeństwa w naszej części Europy. Wcześniej w Paryżu rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem m.in. o współpracy w ramach UE i NATO, obronności, bezpieczeństwie żywnościowym i energetyce.

Tusk i Sikorski odbędą spotkania z państwami Trójkąta Weimarskiego

Również w poniedziałek z wizytą do Paryża udał się szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który spotyka się tam z ministrami spraw zagranicznych Francji i Niemiec, Stephanem Sejourne i Annaleną Baerbock.

Te trzy kraje tworzą Trójkąt Weimarski. Spotkanie ma służyć zapowiedzianemu w styczniu przez Sikorskiego odnowieniu formuły tej struktury.

Utworzony w 1991 roku Trójkąt Weimarski służy jako platforma współpracy i dialogu między Polską, Niemcami i Francją. Początkowo skupiał się na wspieraniu transformacji ustrojowej Polski i jej integracji z UE. Obecnie znaczenie Trójkąta ewoluuje w kierunku odpowiedzi na bieżące realia polityczne.


Tusk: Europa musi być gotowa na rosyjską politykę

Na wspólnej konferencji prasowej z Scholzem, Tusk powiedział, że rozmowy w Berlinie dotyczyły współpracy polsko-niemieckiej, wzmocnienia i "nadania nowego impetu" Trójkątowi Weimarskiemu.

Polski premier podkreślił, że rozmowy dotyczyły "najważniejszej potrzeby, jaką jest bezpieczeństwo naszych ojczyzn, całej Europy i bezpieczeństwo naszych sojuszników i sąsiadów". Dodał, że mówiąc o sąsiadach ma na myśli przede wszystkim Ukrainę.

- Historia okazała się niezwykle okrutna i zaskakująca, kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że Polska i Niemcy będą ściśle współpracowały, także militarnie w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją. Przez wiele lat, nie tylko w UE, w myśleniu o relacji Europa-Rosja dominowały: iluzja, wishful thinking, czasami trywialne interesy brały górę nad geopolitycznym rozsądkiem i wyobraźnią - powiedział polski premier.

Podkreślił, że "jest rzeczą absolutnie kluczową dla przyszłości Europy, abyśmy z dawnej historii, II wojny światowej, ale też z tej historii ostatnich lat, wyciągnęli właściwe lekcje".

- Pierwszym przykazaniem, i myślę, że akurat liderzy Polski i Niemiec mają tu szczególny obowiązek i szczególne prawo głośno to powiedzieć, powinna być dbałość o jedność Europy w konfrontacji z agresywną polityką Rosji i to w każdym wymiarze - powiedział Tusk.

Zaznaczył, że bezpieczeństwo ma wiele wymiarów - to jest bezpośrednie wsparcie Ukrainy, odbudowa realnej siły militarnej Europy jako całości, wspólna polityka energetyczna i bezpieczeństwo żywnościowe.

Scholz: Bezpieczeństwo Polski naszym bezpieczeństwem

Kanclerz Niemiec podkreślił na konferencji prasowej po spotkaniu z Tuskiem, że Polska i Niemcy "są sąsiadami, partnerami i przyjaciółmi". - Nasze kraje łączy bolesna i burzliwa historia - powiedział Scholz.

Przypomniał, że w tym roku przypada 85. rocznica "straszliwej napaści Niemiec na Polskę". - Niezmierzone jest cierpienie jakie my - Niemcy - wyrządziliśmy naszym polskim sąsiadom. Ta wojna była zbrodnią niemiecką - zaznaczył kanclerz Niemiec.

Jak mówił, "jesteśmy świadomi naszej wielkiej winy i jesteśmy świadomi tego, jakie zadanie z tego wynika na rzecz naszej wspólnej pokojowej przyszłości". - Łączy nas dziś pragnienie pokoju, stabilności i bezpieczeństwa w Europie. Dziś bardziej niż kiedykolwiek, gdyż nasz kraj jest zagrożony przez rosyjską wojnę na Ukrainie - podkreślił Scholz.

Jak dodał, Niemcy i Polska działają wspólnie na rzecz bezpieczeństwa w ramach UE i w ramach NATO. - Bezpieczeństwo Polski jest też naszym bezpieczeństwem, za to czujemy się współodpowiedzialni - powiedział kanclerz Niemiec.

Tusk upomniał się o los polskich rolników

Polski polityk przywołał również protesty rolników, które widział podczas przejazdu na spotkaniu. "Nie możemy lekceważyć ich argumentów" - podkreślał i przywołał zaangażowanie Scholza w kwestie ekologiczne i fakt, że są to ich wspólne priorytety.

- Będę argumentował dziś w czasie naszej roboczej kolacji, abyśmy znaleźli wspólne rozwiązanie na rzecz większej elastyczności - jeśli chodzi o Zielony Ład, jak i import produktów żywnościowych z Ukrainy - przekazał.

- Musimy znaleźć i znajdziemy rozwiązanie, które respektując interesy Ukrainy, i nasze ambicje, dotyczące obrony klimatu, będą równocześnie skutecznie chroniły naszych rolników - polskich, niemieckich, europejskich - mówił Tusk.

MB

Fot. Donald Tusk i Olaf Scholz w Berlinie. Źródło: PAP/EPA

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka