fot. Pixabay.com
fot. Pixabay.com

Śmierć w mieszkaniu księdza - nowe fakty. Duchowny był już notowany na policji

Redakcja Redakcja Kościół Obserwuj temat Obserwuj notkę 30
Nowe fakty w sprawie księdza, w którego mieszkaniu odnaleziono zwłoki mężczyzny. Okazało się, że Krystian K. był w przeszłości notowany przez policję. Był m.in. podejrzany o prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających. Nieoficjalnie wiadomo też, kim jest zmarły.

Śmierć w mieszkaniu należącym do sosnowieckiej parafii

Młody mężczyzna zmarł w środę w mieszkaniu księdza-rezydenta z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Ks. Przemysław Lech, rzecznik sosnowieckiej kurii, poinformował, że pogotowie ratunkowe zostało wezwane do mieszkania jednego z księży parafii Niepokalanego Poczęcia w Sosnowcu, w dzielnicy Sielec. - W mieszkaniu znajdował się młody mężczyzna, osoba świecka. Pomimo reanimacji podjętej najpierw przez samego księdza oraz wezwanych przez niego ratowników medycznych, nie udało się uratować mu życia - powiedział ks. Lech.

Zdarzenie potwierdził prokurator Zbigniew Pawlik z Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ.

Mediom udało się ustalić, że w parafii pracują ksiądz proboszcz Stanisław Rozner oraz ksiądz rezydent Krystian K., który miał być przeniesiony na inną parafię Matki Boskiej Fatimskiej w Sosnowcu i od dłuższego czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim. To w jego mieszkaniu doszło do śmierci młodego mężczyzny.

Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.

Więcej przeczytasz o tym tutaj:

Konieczne dodatkowe badania do ustalenia przyczyny śmierci mężczyzny

Przez długi czas policja nie chciała zdradzić tożsamości mężczyzny, które zwłoki znaleziono w parafialnym mieszkaniu.

Nowe światło na sprawę rzucają ustalenia dziennikarzy Wirtualnej Polski. - Był pracownikiem cmentarza parafialnego. Można powiedzieć, że był grabarzem. Typ modela, bardzo przystojny mężczyzna - twierdzą dobrze poinformowane źródła serwisu.

Według nieoficjalnych doniesień zmarły miał miej niż 30 lat. Na jego ciele nie było obrażeń, nie było też śladów przemocy. Prowadzona sekcja zwłok pozwoli ustalić m.in. to, czy przed śmiercią zażywał on jakieś niedozwolone substancje.

Szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik powiedział po południu PAP, że nie dała ona odpowiedzi na pytanie co było przyczyną śmierci. „Nie ujawniono żadnych wewnętrznych obrażeń, które mogłyby być przyczyną zgonu, dlatego muszą zostać przeprowadzone badania - toksykologiczne i histopatologiczne” - powiedział. Na wyniki tego typu badań czeka się z reguły kilka tygodni.

Prokuratura nie informuje, kim był zmarły mężczyzna ani co robił w mieszkaniu księdza i ile miał lat, tłumacząc to dobrem jego bliskich. „Mogę tylko powiedzieć, że mamy kontakt z jego rodziną, rodzina wie o zdarzeniu, jest poinformowana o możliwości odbioru zwłok i organizacji pochówku”- powiedział prok. Pawlik.

Kim jest ksiądz Krystian K? Miał w przeszłości konflikt z prawem

Na jaw wychodzą też nowe fakty dotyczące tajemniczego księdza Krystiana.

Pod koniec czerwca 2017 roku katowicka "Gazeta Wyborcza" opisała zatrzymanie duchownego, wobec którego zachodziło podejrzenie, że prowadził samochód pod wpływem substancji odurzających. Przeprowadzony narkotest dał wynik pozytywny.

Ostatecznie przeprowadzono też badanie krwi, ale jego wynik nie potwierdził, że duchowny znajdował się pod wpływem narkotyków. Sprawa rozeszła się po kątach i ksiądz po 30 dniach od zatrzymania odzyskał "prawko". O tym incydencie miał wiedzieć kościół, a przełożony ks. Krystiana miał przeprowadzić z nim "ojcowską rozmowę".

K. jest człowiekiem starannie wykształconym. W przeszłości miał m.in. wykładać prawo cywilne i kanoniczne na kilku uczelniach.

Według nieoficjalnych doniesień mediów, po śmierci mężczyzny ksiądz Krystian K. został zatrzymany. Tłumacząc to dobrem postępowania, prok. Pawlik odmawia udzielenia informacji na ten temat. Powiedział jedynie, że obecnie postępowanie toczy się „w sprawie” - nikomu dotychczas nie przedstawiono zarzutów.

Komunikat Administratora Diecezji Sosnowieckiej

Na stronie parafii opublikowano komunikat podpisany przez Administratora Apostolskiego Diecezji Sosnowieckiej.

"Z ogromną przykrością przyjąłem wiadomość o śmierci młodego mężczyzny w mieszkaniu należącym do parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. W intencji Zmarłego odprawiłem Mszę Świętą, a jego rodzinę proszę o przyjęcie wyrazów głębokiego współczucia" - napisał abp Adrian J. Galbas SAC.

"Ufam, że wszystkie okoliczności związane z tym wydarzeniem – w tym udział duchownego diecezji sosnowieckiej - zostaną jak najszybciej wyjaśnione. Jesteśmy gotowi do współpracy z organami procesowymi, jak również zostały podjęte wszelkie kroki wymagane w takiej sytuacji przez prawo kościelne. Będą one w odpowiedni sposób kontynuowane" - dodał arcybiskup.


"Klątwa" sosnowieckiej diecezji

To kolejna tragedia, która wydarzyła się w sosnowieckim kościele w ostatnich kilkunastu miesiącach. Prokuratura wciąż bada okoliczności śmierci księdza i diakona, których ciała znaleziono w marcu 2023 r. Obaj duchowni pełnili posługę w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu; byli z sobą skonfliktowani. Według nieoficjalnych informacji ze śledztwa ksiądz prawdopodobnie zabił diakona przy użyciu noża, a później popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg. Śledztwo w tej sprawie umorzono z uwagi na śmierć podejrzewanego.

Kilka miesięcy temu diecezją sosnowiecką wstrząsnął skandal obyczajowy po publikacji przez „Gazetę Wyborczą” artykułu o zdarzeniach, do których doszło w sierpniu 2023 r. w mieszkaniu księdza Tomasza Z., znajdującym się na terenie parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. „GW” opisała ją jako imprezę o charakterze seksualnym, która wymknęła się spod kontroli. Gdy jeden z uczestników spotkania stracił przytomność, inny wezwał pogotowie, ale ratowników nie chciano wpuścić do środka; ostatecznie na miejsce wezwano policję, po interwencji której ratownicy mogli zająć się nieprzytomnym. W styczniu br. ksiądz Tomasz Z. został aresztowany m.in. pod zarzutem przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenia pomocy oraz udzielania narkotyków.

W październiku 2023 r. Nuncjatura Apostolska poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa Grzegorza Kaszaka z pełnienia posługi biskupa sosnowieckiego. Administratorem diecezji sosnowieckiej został mianowany metropolita katowicki abp Adrian Galbas

MB

Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Pixabay.com

Czytaj dalej:

Im nie jest wszystko jedno. Pracownicy „Wyborczej” żądają podwyżek

Spółka Palikota i Wojewódzkiego ma duży kłopot.

Sąd bez litości Śmierć Kolcowa w Miami, Sabalenka przerywa milczenie

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo