Były szef MSWiA Mariusz Kamiński w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak
Były szef MSWiA Mariusz Kamiński w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik ponownie na świeczniku. Odczytano im zarzuty

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 172
Polityk PiS, były szef MSWiA Mariusz Kamiński stawił się w czwartek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Jak zdradził po wyjściu, prokurator odczytała mu zarzuty udziału w głosowaniach w Sejmie oraz na posiedzeniu komisji sejmowej w grudniu ub. roku. Te same zarzuty usłyszał Maciej Wąsik.

Kamiński w prokuraturze 

Kamiński przybył w czwartek przed godz. 10 do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie został wezwany w związku ze śledztwem wszczętym 8 lutego o czyn z art. 244 Kodeksu karnego, czyli o niezastosowanie się do zakazu pełnienia stanowisk publicznych.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocnie kary po dwa lata więzienia dla Kamińskiego i Macieja Wąsika, jako byłych szefów CBA, za działania operacyjne podczas "afery gruntowej" z 2007 r. Wobec skazanych orzeczono także pięcioletnie zakazy zajmowania stanowisk publicznych.


Zarzuty dla Kamińskiego 

Przed godz. 11 Kamiński opuścił budynek prokuratury, dziennikarze pytali go, jak wyglądało przesłuchanie.

– Prokurator zarzuty odczytała, natomiast ja odmówiłem udziału w jakichkolwiek czynnościach, jedynie wygłosiłem oświadczenie i jedyny podpis, jaki złożyłem, to pod tym oświadczeniem – powiedział Kamiński.

Dopytywany, jakie zarzuty mu odczytano, Kamiński powiedział, że był to "zarzut udziału w głosowaniach oraz w komisji sejmowej 28 grudnia i w głosowaniach 21 grudnia".

– Przypomnę, że byliśmy (z Maciejem Wąsikiem) na sali sejmowej oficjalnie, jawnie, marszałek (Sejmu Szymon) Hołownia apelował jedynie, byśmy do czasu rozstrzygnięcia przez SN powstrzymali się od wykonywania naszych mandatów. My nie mogliśmy przyjąć tej prośby z uwagi na nasze zobowiązania wobec wyborców i na to, że złożyliśmy odwołanie (od decyzji marszałka o wygaśnięciu mandatów obu polityków) i procedura wygaszenia naszych mandatów nie została zakończona – podkreślił polityk PiS.

Kamiński pojawi się w poniedziałek przed komisją śledczą

Przekazał ponadto, że prokurator wręczyła mu też "zaproszenie na posiedzenie poniedziałkowe komisji śledczej do spraw wizowych".

– Oczywiście zgłoszę się na posiedzenie komisji, to jest moim celem. Bardzo się cieszę, że będę mógł opinii publicznej w poniedziałek przedstawić istotne fakty związane ze sprawą, którą zajmuje się komisja śledcza – zadeklarował. 

Wąsik: To polityczne zlecenie obozu rządzącego 

Przed godziną 12 w budynku Prokuratury Okręgowej w Warszawie pojawił się również Maciej Wąsik. Prokurator wezwał go, by odczytać mu te same zarzuty, co Kamińskiemu. – Traktuję wezwanie jako polityczną represję, te czynności nie mają skutku prawnego – powiedział były wiceminister MSWiA.

Polityk PiS przypomniał słowa premiera o tym, że "sprawa Wąsika i Kamińskiego to dopiero początek". – To polityczne zlecenie obozu władzy – dodał.

MP

Były szef MSWiA Mariusz Kamiński w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Fot. PAP/Paweł Supernak

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka