Włoskie polowania w Polsce. Rusin: „Bezduszni barbarzyńcy!”

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 15
Kinga Rusin znów zaatakowała myśliwych. Tym razem celebrytkę rozsierdziły praktyki odstrzału ptactwa i we wpisie opublikowanym na Instagramie nazwała osoby biorące udział w polowaniach „barbarzyńcami i głupcami”. Dziennikarkę poruszyły polowania włoskich myśliwych na jeziorze Miedwie, w województwie Pomorskim.

Kinga Rusin w obronie zwierząt

W polskim świecie show-biznesu trudno znaleźć drugą osobę tak oddaną walce o prawa zwierząt jak Kinga Rusin. Dziennikarka od wielu lat z determinacją wspiera inicjatywy mające na celu poprawę losu zwierząt. Jej konsekwencję i zaangażowanie potwierdzają m.in. wygrane procesy sądowe przeciwko Polskiemu Związkowi Łowieckiemu. Szerokim echem odbiła się też jej wieloletnia batalia z Instytutem Analiz Środowiskowych, która zakończyła się oczyszczeniem jej z zarzutów pomówienia i zniesławienia myśliwych przez krakowski sąd.

Oburzenie po doniesieniach z jeziora Miedwie

Tym razem celebrytka postanowiła nagłośnić sprawę polowań na jeziorze Miedwie. Pod koniec 2024 r. przyrodnicy znaleźli na stronach włoskich biur polowań zdjęcia i nagrania z Polski. Widać na nich prowadzony przez Włochów odstrzał ptaków na szeroką skalę, w tym gatunków objętych ścisłą ochroną.


Kinga Rusin we wpisie opublikowanym na Instagramie otwarcie nazwała osoby biorące udział w łowach „barbarzyńcami i głupcami”, podkreślając, że nie boi się po raz kolejny wstępować na ścieżkę prawną z myśliwymi.

„Barbarzyńcy i bezduszni głupcy!”

„Natychmiastowy zakaz strzelania do ptaków! Co one robią złego myśliwym!? Czym zawiniły? To dla myśliwych tylko żywe rzutki, nic więcej! Barbarzyńcy i bezduszni głupcy! Zawsze to głośno mówię i nie przestanę. Wygrałam z nimi prawomocnie trzy procesy” – napisała wściekła Rusin.

Apel Rusin do fanów: bojkotujcie myśliwych!

Prezenterka zaapelowała do swoich fanów, by również otaczali myśliwych ostracyzmem. Jak stwierdziła, stanowią oni nieznaczną mniejszość i nie mają żadnej realnej władzy, a bojkot ze strony społeczeństwa wystarczy, by zaprzestali polowań.


„Sądy (niezależnie od tego, która opcja polityczna rządziła) przyznawały mi za każdym razem rację, bo fakty i dowody są niezaprzeczalne. Nie bójcie się głośno potępiać myśliwych. Nas jest więcej! Oni muszą to poczuć, inaczej nigdy nie zatrzymają się w zabijaniu!” – zwróciła się do fanów.

Salonik

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj15 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Rozmaitości