na zdjęciu: protest przeciwko Mercosur rolników w Brukseli. EPA/OLIVIER HOSLET/ PAP/EPA.
na zdjęciu: protest przeciwko Mercosur rolników w Brukseli. EPA/OLIVIER HOSLET/ PAP/EPA.

Mercosur to nie ich największy problem. Rolników dobije coś znacznie gorszego

Redakcja Redakcja Rolnictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 55
Nie tylko Mercosur spędza sen z powiek europejskim rolnikom. Coraz głośniej mówią oni, że to skomplikowane przepisy i biurokracja UE dławią konkurencyjność rolnictwa. Komisja Europejska zapowiedziała pakiet deregulacji i uproszczeń w Wspólnej Polityce Rolnej (WPR), które – według szacunków – mogą przynieść rocznie ok. 1,6 mld euro oszczędności dla rolników i ponad 200 mln euro dla administracji krajowej.

Biurokracja w rolnictwie. Więcej papierów niż pracy w polu

Badanie KE pokazuje realną skalę obciążeń: niemal co czwarty rolnik poświęca na obowiązki administracyjne 5–6 dni roboczych w roku, a co trzeci – ponad 6 dni. Dokumentacja jest na tyle skomplikowana, że 78 proc. rolników korzysta z pomocy zewnętrznej przy przygotowaniu wniosków WPR. Komisja Europejska proponuje więc ograniczenie części wymogów, w tym uproszczenie metodyki kontroli oraz większe wykorzystanie satelitów i narzędzi cyfrowych, aby zmniejszyć liczbę wizyt w gospodarstwach o 50 proc. (docelowo jedna kontrola na miejscu rocznie).


Uproszczone płatności i mniej przepisów dla najmniejszych

Istotną zmianą ma być uproszczony system płatności dla drobnych producentów – jednorazowa, roczna wypłata ma wzrosnąć z 1,25 tys. do 2,5 tys. euro. Drobni rolnicy byliby też zwolnieni z części wymogów środowiskowych, zachowując prawo do płatności wynagradzających rolnictwo ekologiczne. Według KE to właśnie ten blok rozwiązań może dać rolnikom nawet 1,46 mld euro oszczędności rocznie. W sumie pakiet uproszczeń ma ograniczyć koszty o ok. 1,6 mld euro po stronie rolników i ponad 200 mln euro po stronie administracji.


„Deregulacja tak, ale z głową”. Ekspert: kierujmy wsparcie na modernizację

Prof. Szczepan Figiel (IERiGŻ-PIB) podkreśla, że przepisy UE powinny wzmacniać konkurencyjność, a nie ją osłabiać. Zwraca uwagę, że strumień płatności nie powinien być uzależniony wyłącznie od faktu posiadania ziemi. Lepszym kierunkiem jest modernizacja rolnictwa: cyfryzacja, algorytmy, sztuczna inteligencja – również w odpowiedzi na wymogi klimatyczne i środowiskowe. Jednocześnie ostrzega, że UE deregulacja nie może naruszać bezpieczeństwa żywnościowego. Standardy jakości i bezpieczeństwa żywności – oczekiwane przez konsumentów i kluczowe na rynkach zagranicznych – muszą zostać utrzymane.


Młodzi w rolnictwie i mniej „okienek” do wypełniania

Pakiet KE ma też ułatwić życie rolnikom poprzez zasadę „one-time data” (jednorazowe przekazanie danych administracji) oraz „jeden punkt kompleksowej obsługi” do raportowania informacji. To element zachęty, by do sektora trafiali młodzi rolnicy, dla których przejrzyste procedury i cyfrowe narzędzia są standardem, a nie barierą wejścia.


Z tego artykułu dowiedziałeś się:

  • Jak biurokracja i skomplikowane przepisy UE wpływają na codzienność, koszty i czas pracy rolników.
  • Jakie uproszczenia i deregulacje UE proponuje Komisja Europejska w ramach WPR oraz ile oszczędności mogą przynieść rolnictwu.
  • Na czym polega uproszczony system płatności dla drobnych gospodarstw i jakie zwolnienia z wymogów środowiskowych przewidziano.
  • Dlaczego – zdaniem eksperta – wsparcie powinno być kierowane na modernizację rolnictwa (cyfryzację, AI), a nie tylko na posiadanie ziemi.
  • Dlaczego debata o Mercosur to tylko część problemu, a kluczowe jest ograniczenie biurokracji bez osłabiania bezpieczeństwa żywnościowego i standardów jakości

TW

na zdjęciu: protest przeciwko Mercosur rolników w Brukseli. EPA/OLIVIER HOSLET/ PAP/EPA.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj55 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (55)

Inne tematy w dziale Gospodarka