Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia poinformował, że złożył aplikację na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). To jedno z najważniejszych stanowisk w strukturach Organizacji Narodów Zjednoczonych związanych z pomocą humanitarną. Gdyby mu się udało, odszedłby z polskiej polityki. Szanse na to są jednak niewielkie, co zasugerował sam Hołownia.
Hołownia: Tydzień temu nie było żadnych szans
Hołownia ogłosił w poniedziałek na Facebooku, że zgłosił swoją kandydaturę w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. Podkreślił, że nigdy wcześniej Polak nie pełnił tak wysokiej funkcji w ONZ.
– Temat wsparcia humanitarnego znam lepiej niż politykę, bo zajmowałem się nim dwa razy dłużej, rozwijając moje fundacje na całym świecie. (…) Szanse na dziś nie są wielkie, ale tydzień temu nie było ich wcale – napisał Hołownia.
Marszałek Sejmu wyraził wdzięczność władzom państwowym za wsparcie jego kandydatury. – Jestem wdzięczny Prezydentowi RP, Premierowi RP i ministrowi spraw zagranicznych za jednoznaczne poparcie i osobiste zaangażowanie – zaznaczył.
Hołownia marzy o ONZ
Były dziennikarz tłumaczy, że jego doświadczenie z działalności fundacyjnej oraz praca w polityce pozwalają mu łączyć różne perspektywy. – Chciałbym wnieść do ONZ wschodnioeuropejską i północnoeuropejską perspektywę. Najważniejszy jest język, który rozumie każdy człowiek – język chleba, opatrunku, przytulenia i nadziei – napisał Hołownia.
Zaznaczył też, że niezależnie od wyniku procedury konkursowej pozostanie aktywny w działaniach społecznych. – Nieważne, czy będę wicemarszałkiem Sejmu, zwykłym posłem czy poza polityką – zawsze będę działał razem z Wami – zadeklarował.
Rewolucja w Polsce 2050
Wiceprzewodnicząca Polski 2050 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Rada Krajowa jednogłośnie zarekomendowała Szymona Hołownię na funkcję wicemarszałka Sejmu. We wtorek ugrupowanie ma wskazać swojego kandydata na stanowisko wicepremiera.
Sam Hołownia ogłosił, że nie zamierza ubiegać się ani o funkcję przewodniczącego partii w styczniu, ani o fotel wicepremiera. Decyzję o ewentualnym starcie w kolejnych wyborach parlamentarnych ma podjąć – jak przyznał – dopiero w 2026 roku.
Fot. Szymon Hołownia/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka