Manifest na meczu Legii. W więzieniu na Zbigniewa Ziobrę będzie czekać piekło

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 131
Od ostatniego weekendu część kibiców drużyn piłkarskiej ekstraklasy wyzywa na transparentach Zbigniewa Ziobrę. Nie inaczej było wczoraj podczas meczu Ligi Konferencji Europy, gdy Legia Warszawa podejmowała Spartę Praga. Hasła wymierzone w byłego ministra sprawiedliwości pojawiały się wcześniej na spotkaniach PKO Ekstraklasy Lecha Poznań i Cracovii.

Czwartkowy wieczór w europejskich pucharach zaczął się dla polskich drużyn obiecująco. Zwycięstwa odnotowały Jagiellonia Białystok Raków Częstochowa i Lech Poznań. Na tym tle Legia Warszawa wyróżniła się słabo - mimo chęci na murawie nie zdołała odwrócić losów meczu ze Spartą Praga i przegrała 0:1. Taki wynik znacząco utrudni "Wojskowym" walkę o awans do dalszej fazy rozgrywek. 


Ziobro może się bać. Wulgarny transparent na trybunach Legii

Tuż po pierwszym gwizdku uwagę kibiców i mediów zwrócił ogromny transparent wymierzony w byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Na sektorze fanów Legii można było przeczytać: "Ziobro, kur** je****! Zapraszamy za więzienne bramy, tam rachunki wyrównamy!”.

To kolejny raz, kiedy środowiska kibicowskie kierują w stronę Ziobry w ostatnim czasie brutalnie brzmiące hasła. Transparent był wyraźnie wyeksponowany i widoczny z wielu sektorów. Mógł go dostrzec obecny na meczu Legii prezydent Karol Nawrocki. Zmaganiom stołecznej drużyny przypatrywali się też europoseł Grzegorz Braun w towarzystwie Janusza Walusia, mordercy południowoafrykańskiego przywódcy komunistów. 


Akcja kibiców przeciwko Ziobrze

Podobne sytuacje miały miejsce podczas niedawnych meczów Ekstraklasy. Na stadionach pojawiały się wtedy banery z jednoznacznie wulgarnymi komunikatami: "Ziobro parówo, oddaj Polakom miliony, w kryminale będziesz przecwy”, "Koronnego stworzyłeś, za niewinność wielu wsadziłeś, karma wróciła. Nowotwór zżera". Szczególnie ostatni transparent wskazuje na zorganizowaną akcję środowiska, które miało problem z prawem po akcjach służb w latach rządów PiS.

Część kibiców wyraża pretensje o to, że prokuratura pod zarządem Ziobry proponowała członkom grup pseudokibicowskich korzystanie z art. 60 Kodeksu karnego, czyli złagodzenia kary w zamian za współpracę z organami ścigania. Najsłynniejszym przykładem świadka koronnego w tym środowisku był "Misiek", czyli dawny bojówkarz Wisły Kraków - Paweł M. Dzięki jego zeznaniom udało się rozbić gang, trzęsący klubem od lat - Sharksów. 

Fot. Transparent na stadionie Legii Warszawa/Salon24/Zbigniew Ziobro/PAP

Red. 


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj131 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (131)

Inne tematy w dziale Sport