Prezes PiS przy ciekawej lekturze. Fot. @gregsadowski/Twitter
Prezes PiS przy ciekawej lekturze. Fot. @gregsadowski/Twitter

Kaczyński zrobił furorę w Sejmie. Debata o sądach, a on czyta "Atlas kotów"

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 330

Prezes PiS często zaskakuje. Niedawno hitem okazało się zdjęcie z wyprawy w góry z Joachimem Brudzińskim, gdzie Jarosław Kaczyński był ubrany w biało-czerwoną pelerynkę. W Sejmie dziś zaczytał się w "Atlasie kotów".

Lider obozu rządzącego jest znanym miłośnikiem zwierząt - sam ma koty. W satyrze politycznej "Ucho Prezesa" jego zamiłowanie pojawia się niemal w każdym odcinku. Kamery telewizyjne uchwyciły w piątek, jak Jarosław Kaczyński siedzi w ławie sejmowej obok Ryszarda Terleckiego i pogłębia wiedzę o swoich ulubionych zwierzakach.

Zobacz także: „Atlas kotów” Jarosława Kaczyńskiego sprzedany na aukcji internetowej za 25 tys. 300 zł

Czy to sposób na wyciszenie się przez prezesa PiS? Dziś bardzo ważne głosowania w Sejmie - nad pracami o ustawach ws. KRS i Sądu Najwyższego, a także o zakazie handlu w niedzielę. Partia rządząca chce kompromisu z "Solidarnością" - od marca przyszłego roku sklepy byłyby zamknięte w dwie niedziele w miesiącu. Od 2020 roku wszystkie niedziele mają być wolne od handlu. Regulacje nie dotyczą sklepów internetowych, dlatego PiS uniknie interwencji Komisji Europejskiej po ewentualnym uchwaleniu ustawy.

"Atlas kotów" jako odprężająca lektura kosztuje niewiele, jest wydana przez Axel Ringier Springer Polska. Sytuację opisała nawet niemiecka telewizja ZDF - oddział warszawski:

                                                           image

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka