SLD, Wiosna i Razem zakończyły negocjacje ws. obsady najważniejszych miejsc na listach wyborczych do parlamentu. Pod szyldem Lewicy wystartują m.in. Robert Kwiatkowski, Joanna Senyszyn czy Andrzej Rozenek.
- To będą listy naprawdę obywatelskie. Jeżeli ktokolwiek dzisiaj w polskiej polityce będzie miał prawo używać słowa "obywatelskość", to - jak pokażemy w niedzielę - przede wszystkim to prawo należy się Lewicy - obiecuje Robert Biedroń. Kandydatami Lewicy mają być osoby bezpartyjne, zaangażowane w działalność obywatelską, nie może zabraknąć również kobiet. Lider Wiosny zapowiedział parytety na najwyższych miejscach, a w większości "suwak".
Jak wynika z ustaleń zarządu krajowego lewicowego ugrupowania, ostatecznie z Sosnowca wystartuje Włodzimierz Czarzasty. Szef SLD ostatnio próbował swoich sił w kampanii do parlamentu z Płocka, ale bezskutecznie. W Płocku liderem listy zostanie natomiast Andrzej Iwaniak, kierujący mazowieckimi strukturami Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Znane twarze Lewicy? Robert Kwiatkowski - były prezes TVP - otrzymał "jedynkę" w Toruniu. Joanna Senyszyn z kolei powalczy w Gdyni. Andrzej Rozenek - były dziennikarz tygodnika "Nie" i poseł VII kadencji z ramienia Ruchu Palikota - to propozycja Lewicy w podwarszawskim obwarzanku. Kandydat ugrupowania bez powodzenia ubiegał się o fotel prezydenta stolicy. Dawny działacz PZPR Marek Dyduch wywalczył "jedynkę" w Wałbrzychu. Dyduch jest szefem dolnośląskich struktur SLD. Sojusz może liczyć na najwyższe miejsca w Łodzi (Tomasz Trela), Kielcach (Dariusz Wieczorek). Oprócz tego liderką listy legnickiej będzie posłanka Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska. Rzeczniczce SLD Annie-Marii Żukowskiej przypadło drugie miejsce w Warszawie.
Osiem "jedynek" udało się wynegocjować Wiośnie. Krzysztof Śmiszek - partner Roberta Biedronia - po nieudanej kampanii do europarlamentu, zmierzy się z kontrkandydatami do Sejmu we Wrocławiu. Maciej Gdula - socjolog, syn Andrzeja Gduli, prominentnego wiceministra w czasach PRL - stanie do walki wyborczej jako lider krakowskiej listy. Krzysztof Gawkowski, były poseł SLD, obecnie z ramienia Wiosny otrzyma "jedynkę" w Bydgoszczy. Joanna Scheuring-Wielgus w Toruniu może liczyć na drugie miejsce spośród kandydatów Lewicy.
Z negocjacji lewicowych wokół list wyborczych poszkodowany wychodzi Adrian Zandberg, który wynegocjował sześć "jedynek" - mniej, niż początkowo zakładano w środowisku Razem. Zandberg, Maciej Konieczny, Marcelina Zawisza i Paulina Matysiak będą liderami odpowiednio w okręgach warszawskim, katowickim, opolskim i sieradzkim. W Koninie liderką Razem ma zostać Paulina Nowak.
W trakcie negocjacji zarządu krajowego ustalono, że poza najważniejszymi czołówkami listom wyborczym należy nadać charakter lokalny. - Różnorodność będzie chyba największą siłą lewicy, bo do tej pory szła ona do wyborów rozbita - na tradycyjną lewicę, na młodą lewicę bardzo socjalistyczną nawet czasami i taką, która szukała środka i centrum. Dzisiaj, po raz pierwszy, wszyscy wyborcy lewicowi mają wybór, na jednej liście - powiedział Biedroń.
Szef Wiosny przyjął niedawno mandat europosła, mimo wielokrotnie składanych zapewnień, że zrzeknie się go i wystartuje w kampanii parlamentarnej. Ostatecznie Biedroń stoi na czele sztabu wyborczego Lewicy i nie ma go na listach nowego ugrupowania.
GW