AndrzejR2 AndrzejR2
1809
BLOG

Matka Kurka vs ChDiKK 0 : 1 - suplement dla słabszych

AndrzejR2 AndrzejR2 Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 46

Jak należało przypuszczać pod moją poprzednią notką o procesie Matki Kurki nastąpił wysyp miszczów interpretacji polskiego prawa karnego. Obiecałem im, że napiszę notkę, która pozwoli im zrozumieć, taką mam nadzieję, co działo i co stało się na tym procesie, co niniejszym czynię.

Szanowni miszczowie, „Współczesny słownik języka polskiego” Bogusława Dunaja wyd. 2007 rok tak definiuje znaczenie słowa pomawiać: niesłusznie i krzywdząco oskarżać kogoś o coś; zarzucać, przypisywać coś komuś; posądzać.
Jak widać niezależnie od tego czy treść pomówienia jest prawdziwa czy też nie, zgodnie z przytoczoną definicją, i tak mamy do czynienia z pomówieniem. Kodeks karny nie wprowadza legalnej definicji pomówienia (tu czynu zabronionego), więc przy interpretacji art. 212 kk obowiązuje definicja słownikowa.
Treść art. 212 kk określa jedynie rodzaj skutków jakie zarzuty, oskarżenia i posądzenia zawarte w pomówieniu mogą spowodować dla pokrzywdzonego.

Na procesie Matki Kurki już na pierwszym terminie rozprawy głównej kwestia popełnienia przez Matkę Kurkę czynu zabronionego o znamionach określonych w art. 212 § 1 kk została definitywnie przesądzona. W wyjaśnieniach złożonych po odczytaniu aktu oskarżenia Matka Kurka nie zaprzeczył, że przypisane mu publicznie czynione zarzuty pod adresem Prezesa Fundacji WOŚP spełniają znamiona czynu zabronionego z art. 212 § 1 kk i przyznał się do publicznego formułowania tych zarzutów wobec pokrzywdzonego.
Innymi słowy już w tym momencie istniały wystarczające przesłanki uznania oskarżonego winnym popełnienia zarzucanego mu czynu.

Proces toczył się jednak dalej i to z dwóch powodów.

Raz, z tego powodu, że oskarżyciel wskazał na istnienie okoliczności wskazujących, że zarzuty poczynione w pomówieniu są nieprawdziwe i złożył wnioski dowodowe w tym zakresie. Konkretnie oskarżenie powołało pięcioro świadków. Żadnych wniosków dowodowych odnośnie dowodów materialnych oskarżyciel nie wniósł.

Dwa, z tego powodu, że oskarżony Matka Kurka wskazał na istnienie okoliczności znoszącej bezprawność karną popełnionego przez niego czynu (pomówienia). Konkretnie powołał się na przepis art. 213 § 2 pkt 2, który stanowi: Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną. I w tym zakresie Matka Kurka złożył wnioski dowodowe. Wniósł o ujawnienie przed sądem dowodów materialnych w postaci:
1. wykazu rocznych sum zakupów Fundacji WOŚP w „Złoty Melon” sp. z o. o. (zarządzanym przez Prezesa Fundacji WOŚP,
2. wykazu rocznych sum zakupów Fundacji WOŚP w „Mrówka Cała” (działalność gospodarcza na własny rachunek małżonki Prezesa Fundacji WOŚP,
3. wykazu rocznych sum zakupów Złoty Melon” sp. z o. o. w „Mrówka Cała”
4. wykazu rocznych sum przychodów Prezesa Fundacji WOŚP uzyskiwanych z Fundacji WOŚP i z zarządzanej przez siebie „Złoty Melon” sp. z o. o.
5. wykazu rocznych sum przychodów małżonki Prezesa Fundacji WOŚP uzyskiwanych z Fundacji WOŚP i z zarządzanej przez małżonka „Złoty Melon” sp. z o. o.

Wnioski dowodowe Matki Kurki dotyczyły lat 2004 – 2013.

Wszystkie wyżej wymienione wnioski dowodowe stron sąd przyjął. W polskim procesie karnym dowody przeprowadzają organy procesowe. W procesie Matki Kurki jedynym organem procesowym był Sąd Rejonowy w Złotoryi. Los przyjętych przez Sąd Rejonowy w Złotoryi wniosków dowodowych stron był następujący.

Wszystkie dowody wnioskowane przez oskarżyciela prywatnego sąd przeprowadził. To znaczy, że wezwał na rozprawę wszystkich pięcioro wnioskowanych świadków, przesłuchał ich, umożliwił zadawanie im pytań przez strony, a następnie wypłacił świadkom zwrot kosztów stawiennictwa w sądzie.

Los przyjętego przez sąd wniosku dowodowego oskarżonego był zgoła odmienny. Co prawda sąd zażądał od oskarżyciela prywatnego wydania będących w jego posiadaniu rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie ( podstawa prawna to art. 217 § 1 kpk), jednak wobec zdecydowanej odmowy odstąpił od przeprowadzenia dowodu. Przy czym sąd przed zamknięciem przewodu sądowego nie uzasadnił przyczyn dla których nie skorzystał ze swoich uprawnień procesowych w postaci zarządzenia na podstawie art. 217 § 5 kpk odebrania rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie.

Następnie Sąd Rejonowy w Złotoryi z rażącym i bezspornym naruszeniem art. 405 kpk zamknął przewód sądowy, albowiem art. 405 kpk stanowi: Po przeprowadzeniu dowodów dopuszczonych w sprawie przewodniczący zapytuje strony, czy wnoszą o uzupełnienie postępowania dowodowego i w razie odpowiedzi przeczącej – zamyka przewód sądowy,a jak wiemy dopuszczony w sprawie wniosek dowodowy oskarżonego nie został zrealizowany. Wyraźnie należy podkreślić, że brak wniosku stron o uzupełnienie postępowania dowodowego w żadnym razie nie jest tożsame ze zgodą na odstąpienie od przeprowadzenie wnioskowanego wcześniej dowodu.

Sytuacja procesowa Matki Kurki przed wydaniem wyroku jest następująca. Z jednej strony chociaż dowody przeprowadzone na wniosek oskarżyciela prywatnego w żadnej mierze nie wykazały nieprawdziwości zarzutów zawartych w pomówieniu, to jednak nie można tego w żaden sposób uznać za dowód prawdziwości zarzutów pomówienia. Z drugiej strony w sytuacji gdy dowód wnioskowany przez oskarżonego nie został przeprowadzony i okoliczności świadczące o prawdziwości zarzutów pomówienia nie zostały przed sądem ujawnione, to sąd zgodnie z treścią art. 410 kpk nie może brać ich pod uwagę przy wyrokowaniu. Generalnie sytuacja Matki Kurki przed jutrzejszym wydaniem wyroku wydaje się być kiepska, bo co by nie mówić, to ciężar dowodu prawdziwości zarzutów pomówienia ciąży właśnie na nim.

Oczywiście można sobie wyobrazić, że za ujawnioną okoliczność sąd uzna bezprawną odmowę, przez oskarżyciela prywatnego, wydania rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie i uzna, że okoliczność ta plus nieskuteczność dowodów na nieprawdziwość zarzutów pomówienia stanowi dowód ich prawdziwości, ta ja bym jednak na to nie liczył. W końcu to Jeffrey  jest procesowym przeciwnikiem Matki Kurki.

Gdym mógł coś Matce Kurce doradzać, to doradzałbym aby jutro przed ogłoszeniem wyroku złożył wniosek o wznowienie przewodu sądowego w celu przeprowadzenia dowodu dopuszczonego w sprawie lub wydania postanowienia o odstąpieniu od przeprowadzenia tego dowodu lub postanowienia o oddaleniu dopuszczonego wcześniej dowodu. Należy w tym celu powołać się na art. 409 kpk. Inaczej ewentualne odwołanie do drugiej instancji i ETPC będą bezskuteczne.

Piszę jak jest.

Oczekuję komentarzy zawierających jedynie fakty dotyczące tematu notki i logiczną interpretację tych faktów lub logiczną interpretację faktów już tu przedstawionych. W najgorszym razie pochwał dla autora notki, ale nieprzesłodzonych.

 

 

AndrzejR2
O mnie AndrzejR2

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (46)

Inne tematy w dziale Polityka