Bazyli1969 Bazyli1969
1015
BLOG

Terror, horror, marmelada, czyli matematyka jest… rasistowska

Bazyli1969 Bazyli1969 Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

Niech żyją bzdurstwa, bujdy, banialuki!
Dosyć rozsądku! Wiwat trans wariata!

K. Wierzyński

image

Wielki W. Shakespeare, w momencie jednego z licznych natchnień, skreślił i włożył w usta Hamleta następujące słowa: „Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, niż się ich śniło waszym filozofom.” Frazę tę da się słyszeć zarówno pod posrebrzanymi dachami pałaców, jak i daszkami chałup pokrytych eternitem. To taki retoryczny dowód na holistyczne pojmowanie rzeczywistości. Ale tak naprawdę prawdziwy sens słów poety da się zrozumieć dopiero wtedy, gdy los zderzy nas z określonym „gatunkiem” ludzi. I mnie się to przytrafiło. W trakcie obcowania z występem znanego internetowego publicysty,  uzyskałem informację, która na pierwszy rzut ucha wydała się bajędą wyssaną z wyjątkowo brudnego palca. Z tej jednak racji, że nigdy (lub prawie nigdy) nie zaszkodzi dowiedzieć się czegoś nowego, poszedłem podrzuconym tropem. Przyznam, że efekty prywatnego śledztwa przeszły moje najśmielsze oczekiwania.

Kto chce, niechaj wierzy, kto nie chce, niech… też uwierzy, bo na naszej planecie żyje kobieta znana jako Anne DeLessio-Parson. Jest ona profesorem na jednym z amerykańskich uniwersytetów stanowych i osobą ogniście zaangażowaną w debatę publiczną, a poprzez to bardzo rozpoznawalną za Oceanem. Jak większość osób będących z nowinkami technicznymi za pan brat, posiada swój kącik na Twitter-ze. Za jego pośrednictwem dzieli się ze światem – jak przystało na profesora – nietuzinkowymi przemyśleniami. Muszą one posiadać niezwykłą głębię, gdyż odwiedzinami zaszczycają p. DeLessio-Parson tuzy amerykańskiej myśli społeczno-politycznej. Nie będę wymieniał ich z nazwiska, lecz pozwolę sobie przywołać tylko niektóre tematy poruszane z pełną powagą przez właścicielkę konta i jej gości, a właściwie „gościnie”, ponieważ to reprezentantki słabej płci zdecydowanie tam przeważają. Tak więc, wśród spraw wagi globalnej znajdziemy m.in.: potępianie w czambuł „białych męskich zjadaczy mięsa”, lamenty nad faktem, że choć jako pierwszy podczas rewolucji amerykańskiej (1776 r.) śmierć poniósł człowiek pochodzenia indiańsko-afrykańskiego, to „założyciele USA utworzyli rząd zorganizowany wokół zniewolenia narodu afrykańskiego”, promowanie idei zapoczątkowanej przez grupę postępowych lekarzy aby mieszkańcy Stanów Zjednoczonych przeszli en masse na weganizm, konstatację polegająca na tym, że „uprawa kawy jedynie rozszerza system ucisku kolonialnego” oraz debatę poświęconą najnowszemu odkryciu, iż  „unikanie mięsa i nabiału to najlepszy lepszy sposób, aby zmniejszyć [negatywny] wpływ ludzi na Ziemię”…

Widocznie olśnienia progresywistów skupionych wokół prof. DeLessio-Parson wywarły olbrzymie wrażenie na licznych obserwatorach, bo herolodzica zaczęła być zapraszana do różnych, w tym i znaczących, mediów. Jak przystało na „mesjaszkę” podczas jednego z wywiadów poszła ułańsko po bandzie. Oświadczyła bowiem… Uwaga! Przepraszam, ale muszę nabrać powietrza… Oświadczyła, że matematyka jest… rasistowska! Ba, jest poprzez to narzędziem dominacji ludzi utożsamiających się z cywilizacją Zachodu nad resztą świata.

Prawdę powiedziawszy nie podejrzewam prof. DeLessio-Parson o znajomość definicji rasizmu i faktów mówiących o tym, że rasizm nie jest domeną mieszkańców południa USA poubieranych w śmieszne białe spiczaste czapeczki czy pogrobowców malarza z wąsikiem. Rasistowskimi postawami charakteryzowali i charakteryzują się również Chińczycy (Han), Żydzi, Arabowie i czarni mieszkańcy Afryki. Dziwnym jednak trafem obiektem ataku pani profesor stali się ludzie utożsamiający się z europejską tradycją. To musi budzić uśmiech politowania. Tak też tezy rozmówczyni ocenił jeden z dziennikarzy prowadzących z nią interview. Któż jednak zaręczy, że podobna postawę przyjmą redaktorzy za lat 5 lub 10? Tym bardziej, że p. DeLessio-Parson dorobiła się sporej grupy wyznawców i naśladowców.

 Cytuję: „Wykładowczyni Uniwersytetu w Illinois, Rochelle Gutierrez, przekierowuje tropienie rasizmu na nowe, nieznane dotąd tory. Jak informuje notka na jej temat na uczelnianej stronie, badania dr Gutierrez koncentrują się na "kwestiach równości w nauczaniu matematyki z uwzględnieniem szczególnej uwagi na to, jak rasa, klasa społeczna i język wpływają na jej nauczanie". Skupia się na badaniu studentów ze społeczności latynoskich, afroamerykańskich i indiańskich. Gutierrez twierdzi w niedawno wydanej książce dla nauczycieli matematyki, że umiejętności algebraiczne i geometryczne utrwalają "niezasłużone przywileje" dla Białych. Według niej, nauczyciele muszą być świadomi "polityki, jaką wnosi matematyka" do społeczeństwa. Przekonuje, że używanie pojęć takich jak "twierdzenie Pitagorasa" czy "liczba Pi", które zostały opracowane przez białych (!) Greków podkreśla i umacnia status białych ludzi - a tym samym, jest rasistowskie. Tym bardziej, że matematyka była potem rozwijana głównie przez białych Europejczyków.”

Jeśli ktoś myśli, że zaraza postępowo-paranoiczna nie dotarła jeszcze do serca Starego Kontynentu jest w dużym, olbrzymim błędzie. Pewna polska badaczka o nazwisku Ewa Piotrowska raczyła popełnić książkę pt. „Nauka a ideologia. Matematycy i matematyka w III Rzeszy”. Zaznaczę, że nazistów wszelkiego autoramentu uznaję za dewiantów i szkodników. Mam do nich stosunek hiper-negatywny i gdyby to ode mnie zależało wysłałbym ich bez mrugnięcia okiem w najdalsze zakątki kosmosu. Nie mogę jednakże przyjmować z powagą stwierdzeń polskiej odpowiedniczki prof. DeLessio-Parson, iż w III Rzeszy „wykształciła sie tzw. nowa matematyka, upolityczniona, rasowa (aryjska), wykorzystywana na potrzeby prowadzonej wojny.”.

Czy obłęd ma jakieś granice? Patrząc na wyczyny liderów progresu oraz nieprzeliczone szeregi ich wyznawców obawiam się, że według nich takich limesów już nie ma. Czas, który nam pozostał należy skwapliwie wykorzystać na to, aby pozbawić ich tych złudzeń i dla dobra nas wszystkich zagnać całą tą obłąkaną ferajnę do rezerwatu. Najlepiej z wysokim ogrodzeniem…


Link:
https://twitter.com/adelessioparson




Bazyli1969
O mnie Bazyli1969

Jestem stąd...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo