O około miliard metrów sześciennych rocznie wzrasta zużycie „błękitnego paliwa” w Polsce. Głównie przez rozwój energetyki opartej na gazie.
W 2018 roku w Polsce wykorzystano około 18 miliardów metrów sześciennych gazu. W 2019 roku było to prawie miliard metrów sześciennych więcej – o tyle rocznie wzrasta od 2016 roku zapotrzebowanie w kraju na „błękitne paliwo”.
Polski operator gazociągów Gaz-System przewiduje, że zapotrzebowanie na moc przesyłową gazu ziemnego w Polsce znacząco wzrośnie, głównie przez rozwój energetyki opartej na tym paliwie. W planie rozwoju sieci gazowej spółka szacuje wzrost o 2,6-8,4 miliardów metrów sześciennych rocznie. Warto pamiętać, że zapotrzebowanie na gaz będzie rosło jeszcze bardziej w energetyce. Zwłaszcza, iż projektowana Polityka Energetyczna Polski (PEP2040) zakłada więcej tego paliwa w naszym miksie.
- Budując nowy, zeroemisyjny system energetyczny, bo taki jest plan, zakładamy, że paliwem uzupełniającym i przejściowym, m.in. w ciepłownictwie, będzie gaz – mówił niedawno Biznesalertowi minister klimatu Michał Kurtyka. Warto wspomnieć, że powstaje lub będzie powstawać coraz więcej instalacji zasilanych gazem.
PGNiG Termika realizuje na stołecznym Żeraniu blok gazowy, który zastąpi stare bloki węglowe w tej elektrociepłowni. Blisko oddania do użytkowania jest także nowy blok gazowo-parowy w Elektrociepłowni Stalowa Wola, który PGNiG buduje razem z Tauronem. Właśnie zakończyła się jego synchronizacja z siecią. PGNiG rozpoczęło również budowę nowej elektrociepłowni w Przemyślu. Z kolei PGE zdecydowała, że w Dolnej Odrze zamiast bloków węglowych powstaną gazowe, a Energa wycofała się z planu budowy węglowej Ostrołęki C o mocy 1000 MW – w siłowni powstanie jednostka gazowa.
Według raportu IOGP Międzynarodowego Stowarzyszenia Producentów Ropy Naftowej i Gazu w ciągu ostatnich 18 lat popyt na gaz ziemny na całym świecie wzrósł o 60 procent - dwa razy więcej niż na ropę naftową. W przypadku cen ropy naftowej duży wpływ ma na nie Organizacja Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC), która może nakazać zmniejszyć lub zwiększyć wydobycie ropy w krajach członkowskich kartelu, wpływając tym samym na ceny na świecie. W przypadku gazu rosnący popyt idzie w parze ze zwiększającą się podażą gazu, głównie poprzez stabilnie rosnące wydobycie na świecie, przede wszystkim w USA, które korzystają na tzw. boomie łupkowym i z importera gazu stały się jego eksporterem.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo rocznie wydobywa w Polsce niecałe 4 miliardy metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie, co stanowi nieco ponad 20 proc. krajowego zapotrzebowania. Reszta to import – na razie największy z Rosji na mocy wygasającego z końcem 2022 r. kontraktu jamalskiego. Jednak trwa uniezależnianie się Polski od kierunków wschodnich dzięki importowi LNG (PGNiG odebrał już ponad 100 dostaw skroplonego gazu w terminalu w Świnoujściu).
KB
Komentarze