Gdy zakończono głosowanie nad przesunięciem terminu procedowania ustawy na wrzesień - kilku posłów Kukiz'15 zgłosiło błąd w głosowaniu.
W tej sytuacji rozpoczęła się procedura podjęcia decyzji o ponownym głosowaniu wniosku.
Dość szybko niektórzy politycy - trudno powiedzieć - czy "oPOzycji" zadecydowali, że ma miejsce prostytucja polityczna...

https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-szymon-holownia-o-reasumpcji-to-jest-zwykla-prostytucja-poli,nId,5414378
Jeżeli procedura głosowania przewiduje możliwość zgłoszenia pomyłki w chwili głosowania i istnieje procedura uruchomienia możliwości głosowania powtórnego - to dlaczego z tej możliwości nie można korzystać ?
I tutaj warto zastanowić się nad epizodem z wystąpienia koalicjanta ze Zjednoczonej Prawicy.
Próby odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy nie ustają. Jak więc wytłumaczyć fakt dymisji ministra i wicepremiera w jednej osobie ?
Być może niewłaściwie oceniam ten fakt. Myślę, że wynik głosowania posłów z ugrupowania POROZUMIENIE Jarosława Gowina da odpowiedź na to pytanie.
Jeżeli nie zostali oni w żaden sposób "zachęceni" do zmiany pozycji w parlamencie - to powinni głosować zgodnie z decyzjami podjętymi w kręgach Zjednoczonej Prawicy...
Jak więc nazwać tę grupę inaczej po przedstawieniu listy głosowania ?
Może rzeczywiście "płaczek" ma rację, jeżeli chodzi o Jarosława Gowina i członków jego partii ?
Inne tematy w dziale Polityka