Eternity
Eternity
Eternity Eternity
1133
BLOG

Bezdomni narkomani na East End nadal tragedią Vancouver...

Eternity Eternity Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Prezes Union Gospel Mission twierdzi, że przymusowe zamknięcie obozowiska w Vancouver przysporzyło pracownikom kolejnej warstwy stresu, ponieważ kładą oni maty na korytarzach dla osób potrzebujących schronienia.

Dean Kurpjuweit powiedział w poniedziałek, że schronisko jest na wyczerpaniu od kilku miesięcy, ale w ciągu ostatnich kilku nocy musiało przekroczyć swój limit, aby pomieścić wszystkich.

"Mamy kilka pokoi, w których kładziemy ludzi na piętrowych łóżkach, a następnie mamy coś w rodzaju wspólnej przestrzeni, w której kładziemy maty; a następnie w korytarzach, które prowadzą do pokoi, kładziemy tam maty" - powiedział Kurpjuweit.

Policja i służby miejskie Vancouver przeniosły się do obozowiska w Downtown Eastside w zeszłą środę, aby zdemontować i wyrzucić rzeczy, namioty i inne konstrukcje, które znajdowały się na chodnikach przy Hastings Street.

Burmistrz Ken Sim, wraz z komendantami straży pożarnej i policji, powiedział, że zagrożenie pożarowe i zwiększona przestępczość oznaczały, że obozowisko musiało zostać zdemontowane.

Kurpjuweit powiedział, że zrobili wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić ludziom ciepłe i suche miejsce na pobyt, ale nadal musieli odrzucić niektórych.

"Wszyscy rozumiemy, że obozowiska są mniej niż idealne, ale z drugiej strony, jeśli masz zamiar to zrobić, musisz mieć wystarczająco dużo miejsc, do których ludzie mogą się udać, a nie ma ich wystarczająco dużo" - powiedział.

Union Gospel Mission skontaktowała się z innymi organizacjami, aby znaleźć miejsca dla tych ludzi, w tym z Pierwszym Zjednoczonym Kościołem i Armią Zbawienia.

"Niestety, wszyscy wydają się być w tym samym punkcie, w którym my jesteśmy, czyli więcej ludzi niż mamy miejsca" - powiedział Kurpjuweit.

Członkowie grupy Stop the Sweeps Coalition rozdawali w poniedziałek kawę, przekąski, namioty i koce ludziom w Oppenheimer Park.

Ryan Sudds, organizator grupy, powiedział, że niektórzy mieszkańcy, z którymi rozmawiał, wrócili na pobliską ulicę Hastings w weekend, ale ekipy miejskie ponownie ich wypędziły.

"Kiedy miasto przyjeżdżało wczoraj w deszczu, ludzie byli źli, ludzie byli zdenerwowani, ludzie mieli dość. Minęło już pięć dni, a ludzie są coraz bardziej zdenerwowani tym, co się dzieje" - powiedział Sudds.

Powiedział, że wielu z tych, którzy byli na Hastings Street, zabiera to, co zostało z ich dobytku i osiedla się w innych miejscach.

"Dla ludzi, którzy są wysiedlani z tego bloku i nie mają schronienia ani mieszkania, miasto nie oferuje im nic poza [sugestią] "możesz iść do CRAB Park"" - powiedział Sudds, odnosząc się do pobliskiego parku nadbrzeżnego, w którym znajduje się inne obozowisko.

Union Gospel Mission zaoferowała bezdomnym koce, przybory toaletowe, ubrania i posiłki wielkanocne.

Kurpjuweit powiedział, że to tylko "tymczasowa ulga od okoliczności".

"Będziemy nadal opowiadać się za trwałymi rozwiązaniami, aby zapewnić wszystkim członkom naszej społeczności zakwaterowanie i miejsce, w którym będą mogli prowadzić niezależne życie" - powiedział.

Sim powiedział podczas konferencji prasowej w zeszłym tygodniu, że im dłużej trwa obóz uliczny, tym większe są szanse, że więcej osób straci życie, a jeszcze więcej osób straci domy z powodu zagrożenia pożarowego.

Ta historia została wyprodukowana dzięki pomocy finansowej Meta-Canadian Press News Fellowship, która nie jest zaangażowana w proces redakcyjny.

P.S. Eternity, nie byłem w stanie zrobić lepszych technicznie zdjęć, ze względu na moje bezpieczeństwo.


Zobacz galerię zdjęć:

Eternity
Eternity Eternity Eternity Eternity Eternity Eternity Eternity
Eternity
O mnie Eternity

Try to be Meraki, - means “to do something with soul, creativity, or love”

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka