folt37 folt37
234
BLOG

ONZ a sprawa polska

folt37 folt37 Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

W trybie rotacyjnym Polska objęła przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwo ONZ, co propaganda rządowa wynosi do sukcesu i wysokiego prestiżu naszego kraju na arenie międzynarodowej.  

Mit ten szybko prysł niczym bańka mydlana, gdy poza tym, że polski prezydent zainaugurował przewodnictwo w Radzie i przewodniczył w niej debacie, nie został powitany w Ameryce z oczekiwanym prestiżem należnym głowie państwa sojuszniczego, inaugurującego swoje przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, np. przez spotkanie z prezydentem czy choćby wiceprezydenta USA. Dostąpili tego wszyscy poprzednicy p. Andrzeja Dudy, jak chociażby prezydent Kazachstanu, gdy jego kraj obejmował przewodnictwo w tej Radzie.

Prezydent Polski przewodnicząc debacie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ poruszył w swoim przemówieniu temat katastrofy smoleńskiej i rekompensaty za „straty historyczne” odsłaniając przed światem ten żenujący politycznie kompleks obecnej polskiej ekipy rządzącej marnotrawiącej na nie energię dyplomatyczną, tak jakby to był najważniejszy problem świata.

Kuriozalnym jest kiedy prezydent państwa z ambicjami pouczania innych o ważności suwerenności narodów nagle oznajmia światu, że jego (tego państwa) komisja wypadków lotniczych nie uzyskała zaufania prezydenta w kompetentnym badaniu i ustalaniu przyczyn katastrofy lotniczej zaistniałej w krańcowo nieprzychylnych warunkach pogodowych. Jaki obraz państwa z mocarstwowymi ambicjami przedstawia światu jego prezydent? To obraz kompletnej jego niewydolności i bezradności. I to oznajmia światu głowa tego państwa!

Z wielką emfazą prezydent polski odniósł się do ważnej roli prawa w stosunkach między państwami mówiąc: „Prawo nie może być narzędziem przeciwko sprawiedliwości. Musi służyć sprawiedliwości i tylko i wyłącznie sprawiedliwości. Prawo musi być siłą wspierającą”.

Mówi to polski prezydent w okolicznościach ignorowania przez państwo (którego jest najwyższym przedstawicielem) praw niepełnosprawnych koczujących na oczach całego świata od ponad miesiąca w Sejmie. Wiedza w ONZ na ten temat pochodzi z najbardziej wiarygodnego źródła w Polsce czyli od Rzecznika Praw Obywatelskich tak informującego tę organizację: „Osoby z niepełnosprawnościami nie mają w Polsce realnej możliwości pełnego korzystania ze wszystkich praw człowieka - poinformował ONZ rzecznik praw obywatelskich”.

Słowa Rzecznika potwierdza „Komitet Społeczny ≠ Jesteśmy”, organizacja na rzecz obrony interesów niepełnosprawnych w Polsce:” „W co czwartej polskiej rodzinie żyje przynajmniej jedno dziecko lub dorosły z niepełnosprawnością. Dlatego wspólnie powinniśmy apelować o realizację w Polsce zapisów Konwencji ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami i zapewnienie im prawa do rehabilitacji, pracy, edukacji i niezależnego życia... Bez tego nie będzie Polski naprawdę dla wszystkich” http://wyborcza.pl/7,75398,23415028,niepelnosprawni-nie-dla-nich-prawa-czlowieka.html                                                          

Czy można się dziwić, że w takiej sytuacji władze mocarstwa, siedziby ONZ nie chcą rozmawiać z prezydentem państwa, które tak niechlubnie stacza się do roli ustrojowej szybko oddalającej się od cywilizowanego świata demokracji Zachodu? Nie można! 

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka