Czy cierpienie pochodzi od Boga? Czy wszystko dzieje się z Jego woli? Popularny kaznodzieja Andrew Wommack rzuca wyzwanie tradycyjnemu myśleniu o Bożej wszechmocy, twierdząc że jedna z powszechnych doktryn jest "najgorszą" w Kościele. Dlaczego? Przeczytaj, aby dowiedzieć się więcej.
Co widzimy, gdy patrzymy na Bożą wszechmoc? Czasem obraz jest naszym odbiciem – albo cudzym.
W dynamicznie rozwijającym się świecie mediów cyfrowych, gdzie platformy takie jak YouTube stają się kazalnicami dla milionów, głos Andrew Wommacka – pastora z Kolorado posiadającego imponującą bazę blisko 400 tysięcy subskrybentów i dorobek tysięcy nagrań – rozbrzmiewa z siłą uderzenia. W ostatnim odcinku swojego programu "Gospel Truth" zatytułowanym "The Sovereignty of God: Episode 3", Wommack porusza jeden z najbardziej fundamentalnych a zarazem kontrowersyjnych tematów teologicznych: suwerenność Boga. Jednak robi to w sposób, który budzi dyskusję i wyraźnie odcina się od interpretacji głęboko zakorzenionych w niektórych odłamach chrześcijaństwa.
Czy Bóg pociąga za wszystkie sznurki? Znany kaznodzieja rzuca wyzwanie tradycji
Wommack rozpoczyna od rozróżnienia. Akceptuje słownikową definicję suwerenności: Bóg jako najwyższy autorytet i władca Wszechświata. To, co jednak stanowczo odrzuca i nazywa "najgorszą doktryną w ciele Chrystusa" to interpretacja religijna, która zakłada że Bóg kontroluje absolutnie wszystko a nic nie dzieje się bez Jego akceptacji czy wręcz celowego działania. To właśnie z tą drugą perspektywą ostro polemizuje.
Jego argumentacja opiera się na Piśmie Świętym i osobistych obserwacjach. Przywołuje 2. List Piotra 3, 9 gdzie czytamy, że Bóg "nie chce, aby ktokolwiek zginął, ale aby wszyscy doszli do pokuty". Wommack wnioskuje że skoro nie wszyscy ludzie są zbawieni a Bożą wolą jest zbawienie wszystkich, to oczywiste staje się że Boża wola nie zawsze dokonuje się automatycznie. Kluczem ma być tutaj wolna wola człowieka – dar, który, zdaniem pastora, oznacza, że Bóg nie pociąga za nasze sznurki jak lalkarz.
Zło, cierpienie i zniszczenie nie pochodzą, według Wommacka, od Boga. Cytując Ewangelię Jana 10, 10 ("Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć; Ja przyszedłem, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości"), przypisuje te negatywne działania szatanowi. Jezus natomiast oferuje życie w pełni. Słowo Boże jest dane aby prowadzić i korygować, umożliwiając naukę bez konieczności przechodzenia przez traumatyczne doświadczenia.
Wommack ilustruje swój punkt widzenia, dzieląc się osobistymi historiami – opowiada o sparaliżowanym mężczyźnie, który niesłusznie obwiniał Boga za swój stan oraz o wypadku swojego syna. Te przykłady mają pokazać że negatywne wydarzenia nie muszą być Bożą wolą, nawet jeśli Bóg potrafi wykorzystać je dla większego dobra. Podobnie historia Izraelitów, którzy zginęli na pustyni zamiast wejść do Ziemi Obiecanej, mimo że Bóg ich wyprowadził z Egiptu jest dla niego dowodem na to, że to ich niewiara – a nie Boża decyzja – ograniczyła działanie "Świętego Izraelskiego" (Psalm 78, 40/41*). Wommack podkreśla że Bóg działa przez nas a Jego moc jest "nadzwyczaj wielka, ponad wszystko, o co prosimy lub co myślimy, według mocy, która działa w nas".
Przykłady Jonasza i asyryjskich mieszkańców Niniwy służą dalszemu wzmocnieniu argumentu o wolności wyboru oraz wpływie ludzkich decyzji na bieg wydarzeń i Boże plany. Te plany, jak twierdzi Wommack są zawsze dobre a pokuta i zmiana postawy umożliwiają Bożą interwencję oraz pomoc w trudnych okolicznościach.
Celem tej nauki, jak deklaruje Wommack, jest "uwolnienie ludzi" od błędnych przekonań, które mogą prowadzić do obwiniania Boga za swoje nieszczęścia lub poczucia bezsilności. Zachęca widzów do dzielenia się tą "prawdą", polubienia i subskrybowania kanału a także oferuje darmową broszurę i inne materiały pogłębiające ten temat.
Perspektywa prezentowana przez Andrew Wommacka nie jest nowa w teologicznym dyskursie, ale jej popularność w przestrzeni online i stanowczy sposób przedstawienia rzucają nowe światło na wieczną debatę o relacji między Bożą wszechmocą a ludzką wolnością. Odrzucając koncepcję Boga jako "kosmicznego lalkarza", który zaplanował każdy ból i każdą tragedię, Wommack proponuje wizję Stwórcy, który działa w odpowiedzi na ludzkie wybory i w partnerstwie z wierzącymi a zło i cierpienie przypisuje innej sile. Ta interpretacja może być wyzwalająca dla wielu, którzy zmagają się z pytaniem "Dlaczego, Boże?", ale jednocześnie stawia pytania o granice Bożej kontroli i ostateczny plan. Niezależnie od osobistych przekonań, głos Wommacka stanowi ważny przyczynek do zrozumienia różnorodności myśli teologicznej w dzisiejszym świecie i pokazuje, jak fundamentalne doktryny są wciąż na nowo interpretowane oraz dyskutowane w świetle ludzkich doświadczeń i poszukiwania odpowiedzi.
| #AndrewWommack | #SuwerennośćBoga | #Teologia | #Wiara | #Chrześcijaństwo | #WolnaWola | #DoktrynaReligijna | #Biblia | #Nauczanie | #Kazanie | #Publicystyka | #YouTube | #Duchowość |
Oprac. redaktor Gniadek
*Zależnie od przekładu.
Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura