GPS GPS
1356
BLOG

Pederastyczny styl życia Amerykanów

GPS GPS Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

       Amerykanie wygrali gospodarczo. Zdominowali swoją kulturą cały świat. Nawet nowo odkryte plemiona w Amazonii wiedzą co to jest kokakola. Wszędzie na świecie ich filmy i głupkowate piosenkarki dominują - nawet w Chinach. Narzucili wszystkim swój system finansowy. Bo są fajni.

       Dlatego zmonopolizowali naszą cywilizację swoimi internetowymi portalami społecznościowymi, a w skali globalnej je zoligopolizowali. Ich fejsbużyca rządzi. Kontakty międzyludzkie wszędzie na świecie są kształtowane jej mętnymi standardami. Ale ona głównie interesuje się seksem i różnymi wypaczeniami, perwersjami czy zboczeniami dotyczącymi seksu. USA zdominował bzdurny seks. Nie chodzi o to, że się oni na okrągło posuwają jak króliki, albo ryćkają co popadnie, ale o to, że tylko to wyłapują i głównie tego używają w walce politycznej, cenzurowaniu i w debatach politycznych. Propagują ideologię LGBT - czyli jakieś głupie perwersje i marginalne wynaturzenia. Niemniej nie tylko zachwalają zboczenia - ale też wszelkimi sposobami tępią krytyków tych głupot.

       Tylko że robią to jakoś chaotycznie, bezmyślnie, wybiórczo. To, co robi amerykańska fejsbużyca jest głupie i irracjonalne. To nie ma żadnego sensu w dłuższej perspektywie. Ona na tym polegnie. Ona nawet własnego prezydenta banuje!

       Mam na amerykańskiej fejsbużycy konto, na którym przyjmuję do znajomych wszystkich, nawet nieznajomych. No to widząc to, fejsbużyca nastręcza mi osobniczki, dziś się mówi typiary, które zachęcają mnie do koleżeństwa tym, że im mogę wylizać cipkę albo włożyć w odbyt - wprost tak do mnie piszą. To jest tak masowe, że nie może być jakoś niezauważone przez fejsbużycę - to jest akceptowane i propagowane przez jej cenzorów badających jej społecznościowe standardy.

       Te porno-profile jej za tę promocję z pewnością płacą. To są na pewno konta zakładane przez alfonsów różnych amerykańskich kurew. Ale jak ja napiszę, że pederaści są zboczeni, to mi fejsbużyca wlepia karę za łamanie jej zasad. Czyli co? Mam jej wylizać cipkę, bym mógł pedałować zgodnie z jej standardami? O co jej chodzi z tym seksem? Jakie są te jej wysublimowane standardy kultury wyższej dotyczącej seksu? Mogę jej cipkę lizać, ale nie mogę pederaście w dupę wsadzić? Czy na odwrót? O cipkach pisać można, a o pederastach nie można? Czy na odwrót?

       Ja się fejsbużycą i jej standardami brzydzę, co powoduje, że zaczynam pogardzać w ogóle Amerykanami, którzy ją masowo używają. Więc proszę, wyjaśnijcie mi, co w tych pederastycznych standardach wyznaczających nowy amerykański styl życia jest pozytywnego, dobrego, twórczego, mądrego? Jaki sens jest w tym, że Amerykanie żyją zgodnie ze zboczonymi standardami fejsbużycy?

       Ja rozumiem, że czarne życie ma znaczenie. Ale jakie znaczenie ma życie pederasty, lesbijki czy feministki? Po co żyją nasze wypierdalaczki ze swoimi pieskami, z którymi się nie krzyżują? Dlaczego ważniejsze od kultury, religii, etyki, cywilizacji i wszystkiego tego co z wielkim mozołem wypracowała ludzkość w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat, co wyrasta ponad naszą zwierzęcość, dlaczego ważniejsze od tego jest jakieś biologiczne zboczenie, aberracja, wynaturzenie, czyli ogólnie seks, który nie służy prokreacji?

       Ja rozumiem, że oprócz zaspokajania głodu można też smakować. Ale po co smakować, jeśli to nie zaspokaja głodu i nie daje energii do życia? Co pozytywnego przyjdzie ludzkości z tego, że przyjmie amerykański styl życia polegający na propagowaniu seksu, który nie trafia w odpowiednią dziurkę, co powoduje nieuchronne wymarcie tych chybiających?

       Te amerykańskie strzelaniny w saloonach na dzikim zachodzie miały sens - to rozumiem. Te walki europejskich czy azjatyckich mafii w Ameryce też są wytłumaczalne. Ta wolność i hipisowski bunt też wygląda w miarę racjonalnie. Biznes, kapitalizm, kokakola, kinematografia, makdonald, rakiety kosmiczne etc. to Amerykanom jakoś wychodzi. Mieszanka etniczna, multi-kulti, emigracja, imigracja, militaryzacja - to rozumiem. Ale po co im ci pederaści, lesbijki, trans-wszystko i inni popaprańcy psychiczni? 

       Jak widzę Cygankę, to się obawiam, że mnie może okraść. To jest stereotyp, który Cyganie sami sobie wypracowali. Jak widzę niedźwiedzia, to albo uciekam w dół, albo się unieruchamiam. Niedźwiedzie to sobie też wypracowały. Po co Amerykanie wypracowują sobie taki stereotyp, że jak zobaczę Amerykanina, to od razu pomyślę, że mu się płcie mylą, jest seksualnie popieprzony, pewnie lizał cipkę fejsbużycy, chce mi samochód spalić i sklep okraść, a najpewniej czyha na mój odbyt? 

Grzegorz GPS Świderski

PS. Notki powiązane:  


Konfederacja to lokomotywa wolności! <- poprzednia notka

następna notka -> Narciarstwo w dobie pandemii

Tagi: #gps65, #USA, #Amerykanie, #zboczenia, #Facebook, #cenzura, #cywilizacja

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo