GPS GPS
1138
BLOG

Stronność ruchu drogowego

GPS GPS Społeczeństwo Obserwuj notkę 10

       Mamy już wakacje, więc warto zainteresować się czymś więcej niż polityka i covid.

       Otóż praworęczny woźnica siedzi z prawej strony wozu, bo łatwiej mu operować batem. Siedząc z prawej woli mijać obiekty z przeciwka prawą stroną, czyli ze strony gdzie siedzi, a zatem lepiej jechać lewą stroną. To samo dotyczy jazdy konnej czy chodzenia na piechotę - wszelkie ruszające się przeszkody lepiej mijać prawą stroną, czyli dominującą u człowieka.

       Idąc lepiej mijać innych prawą stroną, czyli ruchem lewostronnym, bo tak jest bezpieczniej - łatwiej się obronić przed zaskakującym atakiem prawą ręką, niż lewą - czy to mieczem, czy sztyletem, czy gołą ręką. Dlatego w starożytnym Rzymie był ruch lewostronny.

       Ruch prawostronny jest dziś częstszy przypadkowo - głównie dlatego, że się wytworzył we Francji, gdzie ruch dominowały szybkie powozy pocztowe kilkurzędowe kierowane przez woźnicę siedzącego nie na powozie, ale na lewym koniu, bo prawą ręką lepiej jest sterować końmi, więc łatwiej było się mijać lewą stroną - i akurat zbiegło się to z podbojami Napoleona, więc ruch prawostronny narzucony został w kilku innych krajach Europy.

       Niektóre kraje, którym porządek narzucił Bonaparte, wiele z tego zachowały (np. Kodeks Napoleona), a inne nie. Na przykład całe imperium Habsburgów zachowało starożytny ruch lewostronny.

       W Ameryce, do której emigrowali Europejczycy, było to pomieszane, ale po uzyskaniu niepodległości przez USA w ramach przeciwstawieniu się Anglikom, ruch ustalono wszędzie na prawostronny. Ta tradycja miała silną intencję i trudno jest to zmienić, bo to kosztuje, więc żadne nowsze wynalazki motoryzacyjne nie są w stanie ujednolicić stronności ruchu na całym świecie. Tak jest ze wszystkim, w czym chcemy zachować kompatybilność w dół.

       Dokładnie z tego samego powodu - czyli inercji tradycji i kosztów zmian - szerokość rakiet kosmicznych jest powiązana z rozmiarami dwóch końskich zadów.

       Inercja jest tym większa, im większa jest infrastruktura zależna od stronności - i wtedy jej zmiana więcej kosztuje. Dlatego przełom XIX i XX był kluczowy, bo to początek masowej motoryzacji. W USA ruch był mieszany, w części miejsc lewostronny, w innych prawostronny - bo o tym decydowali emigranci z Europy. Ujednolicono to na prawostronny w czasach, gdy Anglia była największym wrogiem - by wrogowi było trudniej działać na terenie USA.

       Ruch lewostronny jest bardziej naturalny i w krajach z takim ruchem jest mniej wypadków drogowych. Widać, że na skutek działań politycznych wybierane są gorsze rozwiązania. To też jest naturalne – państwa to najbardziej destrukcyjne organizacje.

       Napisałem o tym serię notek, więc jeśli was to zainteresowało, to można wgryźć się w różne szczegóły stronności:

Grzegorz GPS Świderski

Czas na bunt! <- poprzednia notka

następna notka -> Synergia

Tagi: gps65, stronność, lewa, prawa ruch drogowy

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo