GPS GPS
332
BLOG

Po czym poznaje się mężczyznę?

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 6
Po­wsta­je no­wa par­tia KOR­WiN. Mnie to bar­dzo bo­li, że ty­le ro­bo­ty, cza­su i pie­nię­dzy idzie na zmar­no­wa­nie. Oni cięż­ko ha­ru­ją tyl­ko i wy­łącz­nie po to, by ża­den wol­no­ścio­wiec nie zo­stał rad­nym. Już się bar­dzo do­bit­nie prze­ko­na­li w kam­pa­nii wy­bor­czej w ze­szłym ro­ku, że sa­ma cięż­ka pra­ca nic nie zna­czy, gdy je­st ro­bio­na głu­pio i na mar­ne­go kan­dy­da­ta. Ro­bie­nie ty­ch sa­my­ch głu­pot, tyl­ko z więk­szym za­an­ga­żo­wa­niem je­st bez sen­su.

Motto: Męż­czy­znę po­zna­je się nie po tym, jak za­czy­na, ale jak koń­czy!

  Wiel­cy lu­dzie po oso­bi­stej po­raż­ce, któ­ra nie je­st to­tal­ną ka­ta­stro­fą, któ­ra skut­ku­je tym, że ich ze­spół, dru­ży­na czy par­tia, prze­gry­wa, ale utrzy­mu­je się w grze, po­tra­fią się wy­co­fać dla do­bra swo­jej for­ma­cji. Kor­win te­go nie po­tra­fi. Gdy­by grzecz­nie od­sze­dł na eme­ry­tu­rę po prze­gra­niu wy­bo­rów, to Kon­fe­de­ra­cja mo­gła­by pró­bo­wać szu­kać lo­kal­ny­ch so­ju­szy, tak by za­wal­czyć w wy­bo­ra­ch sa­mo­rzą­do­wy­ch o to, by do­stać choć jed­ne­go rad­ne­go w każ­dym okrę­gu wy­bor­czym, mo­gła­by zdo­być przy­czó­łek. Ta­kie so­ju­sze są waż­ne, bo w sa­mo­rzą­da­ch próg wy­bor­czy je­st bar­dzo wy­so­ko, je­st rzę­du 10-15%, więc pó­ki Kon­fe­de­ra­cja ma 7%, to nie do­sta­nie żad­ne­go rad­ne­go. To, że on za­kła­da no­wą par­tię KOR­WiN, któ­ra bę­dzie wy­sta­wiać swo­je li­sty do sa­mo­rzą­dów, po­wo­du­je, że żad­ne lo­kal­ne sto­wa­rzy­sze­nie nie bę­dzie chcia­ło po­ro­zu­mie­wać się ani z nim, ani z Kon­fe­de­ra­cją. Kor­win za­cho­wu­je się pies ogrod­ni­ka. To waż­na praw­da ży­cio­wa, że męż­czy­znę po­zna­je się nie po tym, jak za­czy­na, ale jak koń­czy. Kor­win po­zaz­dro­ścił Wa­łę­sie i koń­czy naj­go­rzej jak się da, nisz­czy swo­ją le­gen­dę, roz­bi­ja­jąc ru­ch wol­no­ścio­wy.

------------------------------
Korwin 2.0 <- poprzednia część serii
------------------------------

  Je­st wie­lu, któ­rzy twier­dzą, że on tak ro­bił od za­wsze, że do te­go go służ­by od­de­le­go­wa­ły. Za­wsze roz­bi­jał, a nie bu­do­wał. Mo­że tak, a mo­że nie. Kor­win 1.0 jed­nak bu­do­wał, mi­ni­mal­ne suk­ce­sy miał, tym suk­ce­sem je­st choć­by Kon­fe­de­ra­cja. To naj­więk­sze osią­gnię­cie wol­no­ściow­ców w ca­łej hi­sto­rii Pol­ski. Zdo­by­cie klu­bu par­la­men­tar­ne­go to cho­ler­nie waż­ne uchwy­ce­nie przy­czół­ku w Sej­mie, któ­re do­brze ro­ku­je do dal­szy­ch suk­ce­sów. Nisz­cze­nie te­go, to nie je­st ro­bie­nie te­go, co zwy­kle, to wy­jąt­ko­wa de­struk­cja. Być mo­że Kor­win 2.0 du­żo nie znisz­czy, zmar­nu­je tyl­ko 4 la­ta w sa­mo­rzą­da­ch, a w wy­bo­ra­ch do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go bar­dzo nie za­szko­dzi. Jednak te 4 zmar­no­wa­ne la­ta po­ło­żą się cie­niem na je­go wi­ze­run­ku nie­złom­ne­go wo­jow­ni­ka o wol­no­ść. Pol­ska ma du­że­go pe­cha, że na­sze le­gen­dy tak źle koń­czą.

  Być mo­że Kon­fe­de­ra­cja skła­da się z cy­nicz­ny­ch ka­rie­ro­wi­czów, z pod­stęp­ny­ch gra­czy, z dzia­ła­czy dą­żą­cy­ch do wła­dzy po tru­pa­ch. Mo­że tak, mo­że nie. Nie­mniej, na­wet je­śli, to ta­cy są lep­si niż nie­udacz­ni­cy i głup­cy, któ­rzy po każ­dym błę­dzie po­wta­rza­ją to sa­mo, co przy­no­si po­raż­kę. Jak po­pu­li­ści i ka­rie­ro­wi­cze zdo­bę­dą wła­dzę na wol­no­ryn­ko­wy­ch po­stu­la­ta­ch, to bę­dzie le­piej, niż tkwie­nie na cią­głym mar­gi­ne­sie po­li­ty­ki. Je­śli ide­owi wol­no­ryn­kow­cy zdo­bę­dą wła­dzę na po­stu­la­ta­ch cen­tro­wy­ch, umiar­ko­wa­ny­ch, to bę­dzie le­piej niż cięż­ka pra­ca nie­po­zwa­la­ją­ca prze­bić pro­gu wy­bor­cze­go. Dla­te­go uwa­żam, że wszy­scy wol­no­ściow­cy po­win­ni po­pie­rać Kon­fe­de­ra­cję, a każ­da kon­ku­ren­cyj­na li­sta wy­bor­cza o zbli­żo­nym pro­gra­mie i de­kla­ra­cji ide­owej to sa­bo­taż naj­praw­do­po­dob­niej wspie­ra­ny przez post­pe­ere­low­skie służ­by spe­cjal­ne ko­rzy­sta­ją­ce z po­ży­tecz­ny­ch idio­tów.

Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65

PS. Na zdjęciu wprowadzającym powyżej widać nową flagę partii KORWiN. Ten Balkenkreuz, pruski krzyż używany przez Luftwaffe przepasany polskimi barwami, kojarzy mi się z tym:


___________________

Starzy są głupsi od młodych! <- po­przed­nia not­ka
na­stęp­na not­ka -> Trikke Skki nie musi być niszowe
__________________

Tagi: gps65, Konfederacja, wolnościowcy, KORWiN, Janusz Korwin-Mikke, polityka, partie

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka