intuicja intuicja
761
BLOG

Franciszek - papież fatimski

intuicja intuicja Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Papież Franciszek jest – w moim odczuciu – „papieżem fatimskim”, powiązanym ściśle z III Tajemnicą tych Objawień. Przemawia za tym symbolika dat związana z jego posługą kapłańską oraz kontekst eschatologiczny, w którym przyszło mu być Następcą Piotra.

Dwie główne daty z jego kapłańskiej drogi: przyjęcie święceń kapłańskich 13 grudnia 1969 r. oraz objęcie tronu papieskiego 13 marca 2013 r. [Objawienia fatimskie 13 każdego miesiąca od maja do października 1917 r.; poza sierpniem, kiedy uwięziono dzieci]. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie są to żadne argumenty dla ludzi niewierzących bądź sceptycznych. Przez ludzi wiary ten „zbieg okoliczności” nie powinien być jednak pomijany.

Kontekst eschatologiczny – czasy wielkiego zamieszania w Kościele (w szeroko pojętym Kościele, bo zarówno w strukturach, jak i pośród wiernych), proces ujawniania i uświadamiania sobie istniejącego zła zawsze poprzedzający oczyszczenie, które stanowi przejście na wyższy poziom duchowości (a więc przed Kościołem kolejny krok w kierunku rzeczy ostatecznych; ostatni?).

Warto zwrócić uwagę na złożoność sytuacji: z jednej strony mamy do czynienia z ujawnieniem przerażającego w swej potędze zła i towarzyszącą temu świadomość, że ujawnienie jest koniecznością, z drugiej strony horrendalna w swych rozmiarach staje się aktywność „wielkiego oskarżyciela” (bazująca od zawsze na potrzebie zaspakajania poczucia sprawiedliwości).

Dla chrześcijan swoisty węzeł gordyjski - splątane w jedno: potrzeba sprawiedliwości oraz nakaz miłosierdzia (atrybut naszego Boga, wyeksponowany w XX wieku dzięki św. siostrze Faustynie i św. Janowi Pawłowi II).

W środku tej złożoności pojawia się Papież Franciszek, bo chyba wobec sytuacji, która tak wyraziście zarysowała się w ciągu ostatnich kilku lat, jasnym stało się, dlaczego Papież Benedykt XVI zrezygnował z posługi. Wszystkie teorie spiskowe związane z tą rezygnacją są dzisiaj „nagie” dla każdego uczciwego człowieka.

Kim jest ten, który wziął na siebie, najcięższy z dotychczasowych, krzyż Kościoła? Biskupem w bieli z III Tajemnicy Fatimskiej?

Moim zdaniem tak. I dlatego zgodnie z proroctwem zawartym w tej Tajemnicy Papież Franciszek przegra w ziemskim rozumieniu słowa „przegrana”, za którą uważamy unicestwienie fizyczne, a jeszcze dobitniej – unicestwienie moralne.

Pojawia się tylko refleksja, jak to możliwe, że tak wygląda świat po upływie dwóch tysiący lat od wielkiego świadectwa miłości i miłosierdzia, którym był Krzyż? 

Dla przypomnienia - fragment III Tajemnicy brzmi:  

„(…)I zobaczyliśmy w nieogarnionym świetle, którym jest Bóg: "coś podobnego do tego, jak widzi się osoby w zwierciadle, kiedy przechodzą przed nim" Biskupa odzianego w Biel "mieliśmy przeczucie, że to jest Ojciec Święty". Wielu innych Biskupów, Kapłanów, zakonników i zakonnic wchodzących na stromą górę, na której szczycie znajdował się wielki Krzyż zbity z nieociosanych belek jak gdyby z drzewa korkowego pokrytego korą; Ojciec Święty, zanim tam dotarł, przeszedł przez wielkie miasto w połowie zrujnowane i na poły drżący, chwiejnym krokiem, udręczony bólem i cierpieniem, szedł modląc się za dusze martwych ludzi, których ciała napotykał na swojej drodze; doszedłszy do szczytu góry, klęcząc u stóp wielkiego Krzyża, został zabity przez grupę żołnierzy, którzy kilka razy ugodzili go pociskami z broni palnej i strzałami z łuku i w ten sam sposób zginęli jeden po drugim inni Biskupi Kapłani, zakonnicy i zakonnice oraz wiele osób świeckich, mężczyzn i kobiet różnych klas i pozycji. Pod dwoma ramionami krzyża były dwa Anioły, każdy trzymający w ręce konewkę z kryształu, do których zbierali krew Męczenników i nią skrapiali dusze zbliżające się do Boga.(…)”

Aż boję się interpretacji tego Proroctwa, bo dla mnie oznacza ziemskie unicestwienie Kościoła.


intuicja
O mnie intuicja

Niczego się nie boję :) <img

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo