listopad 2014.
listopad 2014.
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
1246
BLOG

Czy po wyborach prokuratorzy będą mieli dyscyplinarki za sprawę Niesiołowskiego?

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 37

Oczywiście, nie mam złudzeń, że za Zbigniewa Ziobry ktoś w tej sprawie dostanie dyscyplinarkę. Nie. Tak nie będzie, ale jeśli październikowe wybory wygra opozycja, a okaże się, że materiał sprawy Stefana Niesiołowskiego był w sposób nieuzasadniony przetrzymywany zbyt długo po jego zebraniu, to o dyscyplinarkach dla prokuratorów prowadzących tę sprawę z pewnością trzeba będzie pamiętać. I jeśli w nowej kadencji nadal będę senatorem, to się w tę sprawę osobiście zaangażuję.

Dziś jeszcze bardzo krótko, w sprawie Stefana Niesiołowskiego. Odkładam w tej chwili na bok kwestię czy jest on winny czy nie. Czy zrobił to, czy nie. Interesuje mnie inny aspekt tej sprawy. Bo pojawiają się wiadomości, że cały materiał miał być już zebrany w 2015 roku. I że jak tylko Ernest Bejda został szefem CBA, to przesłał go do prokuratury. Wczoraj tak pisał o tym portal Wirtualna Polska: „Jak wynika z naszych informacji, materiał operacyjny był skompletowany pod koniec 2015 roku. Do prokuratury przekazał go nowy szef CBA Ernest Bejda. Od tamtego czasu o sprawie było cicho, wypłynęła dopiero teraz. Według byłego szefa CBA Pawła Wojtunika, sposób w jaki ujawniono aferę ze Stefanem Niesiołowskim nie jest przypadkowy.” (https://wiadomosci.wp.pl/seksafera-z-niesiolowskim-wymowne-slowa-bylego-szefa-cba-6345127755135105a)

Skoro prawdopodobnie tak jest, to znaczy, że materiał, w oparciu o który prokuratura chce postawić Stefanowi Niesiołowskiemu zarzuty, został przetrzymany w prokuraturze właśnie. Nie mówię że tak było, ale stwierdzam że mogło tak być. Na pytanie dlaczego pojawia się takie podejrzenie, prokuratura odpowiada że tak długo trwała weryfikacja zebranego materiału. Że niby w tej sprawie prokuratura byłam tak skrupulatne. Jeśli jednak miałbym się przychylać do jakiejś teorii, to bardziej niż do tezy o skrupulatności prokuratury Zbigniewa Ziobry, przychylałbym się do tezy, że prokuratura trzymała sobie ten materiał, aby wyciągnąć go w momencie, w którym PiS będzie miał wizerunkowe kłopoty. Na przykład związane z budową wieżowców.

Co w związku z tym? No tyle, że wczoraj rozmawiałem z doktorem habilitowanym nauk prawnych, i on powiedział mi, że jeśli na przykład, jako adwokat, zapoznając się z zebranym materiałem, stwierdziłby, iż są w nim uzasadnione dowody na to, że prokuratura ten materiał zbyt długo przetrzymywała to kwalifikuje się to na prokuratorskie dyscyplinarki. Dla prokuratora prowadzącego sprawę, a ponieważ prokuratura jest strukturą hierarchiczną, to - jeśli wymagał tego od niego jego przełożony - to dla tego przełożonego właśnie.

Oczywiście, nie mam złudzeń, że za Zbigniewa Ziobry ktoś w tej sprawie dostanie dyscyplinarkę. Nie. Tak nie będzie, ale jeśli październikowe wybory wygra opozycja, a okaże się, że materiał sprawy Stefana Niesiołowskiego był w sposób nieuzasadniony przetrzymywany zbyt długo po jego zebraniu, to o dyscyplinarkach dla prokuratorów prowadzących tę sprawę z pewnością trzeba będzie pamiętać. I jeśli w nowej kadencji nadal będę senatorem, to się w tę sprawę osobiście zaangażuję.

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl

www.facebook.com/flibicki


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka