Wobec prowokacji szefa izraelskiego MSZ dziś wszyscy powinni stanąć przy polskim rządzie, chociaż to co mamy jest wynikiem jego nieudolności.
Nowy szef izraelskiego MSZ, Israel Katz, powiedział w programie telewizyjnym, że Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki. Są to słowa absolutnie niedopuszczalne. Trzeba więc powiedzieć kilka rzeczy.
Po pierwsze: jest to rezultat najpierw głośnej nowelizacji ustawy o IPN, która była – delikatnie mówiąc nieprzemyślana – a potem panicznego wycofywania się z niej. Najpierw było więc nadęte przekonanie o własnej wielkości, a potem pokaz słabości, co ośmieliło stronę izraelska do tego typu prowokacji.
Po drugie jestem absolutnie w opozycji wobec PiS-owskiego rządu. Uważam, że dzisiejszą sytuację w Polsce, były marszałek Sejmu Marek Borowski, obecny senator trafnie nazwał swego czasu „demokraturą”. Że rozwalony został Trybunał Konstytucyjny, rząd atakuje sądownictwo i zawłaszcza media publiczne. Dlatego jestem w opozycji i w najbliższych wyborach zrobię wszystko, na swoją skromną skalę, aby odsunąć PiS od władzy. Uważam jednak – i to jest najważniejsze przesłanie tego mojego tekstu – że wobec prowokacji szefa izraelskiego MSZ dziś wszyscy powinni stanąć przy polskim rządzie, chociaż to co mamy jest wynikiem jego nieudolności.
Dzisiejsza sytuacja, po słowach izraelskiego ministra spraw zagranicznych, wymaga jednocześnie stanowczości i ostrożności. I dlatego moim zdaniem dziś powinien popłynąć wspólny głos wsparcia wszystkich sił politycznych dla polskiego rządu w tej sprawie.
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
Komentarze