karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
189
BLOG

Kastraci z PiS.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Kaczyński otacza się samymi kastratami. Ma w swoim otoczeni ludzi, którzy sami się wykastrowali z poczucia godności, empatii, racjonalności i poczucia wstydu. Tacy zostali mierni, bierni i nijacy. Bez konsultacji nie zrobią, powiedzą niczego. Widać to szczególnie po Morawieckim, który gdy coś mówi, a raczej przekazuje informacje, jest wyzbyty z jakichkolwiek emocji. Czasami ma się wrażenie, że słychać jakby głos nagrany na taśmie. 

Funkcjonariusze z kasty Kaczyńskiego sami pozbawili się wszystkie co jest w człowieku tak bardzo istotne. Obrazy, gdy hejt wylewał się na niepełnosprawnych, jest przykładem na brak ludzkiej empatii i wrażliwości. Nienawiść do innych tylko dlatego, że walczą o godne życie, jest zwykłym barbarzyństwem jakie może spotkać niepełnosprawnego człowieka. To samo jest, gdy nic się nie robi, żeby ukarać zbrodniarzy pedofili w sutannach. Tylko wykastrowany może bronić poprzez zaniechanie czyny zbrodnicze na dzieciach. 

Zastanawiające jest, że ludzie z kasty Kaczyńskiego, mają wykształcenie wyższe. To nie tak, że brakuję im inteligencji. Na pewno posiadają empatię, wrażliwość. Przecież z dnia na dzień nie mogli tego wszystkiego utracić, zatracić lub zwyczajnie zapomnieć. Co takiego musiało się wydarzyć, że bezgranicznie zaufali jednemu człowiekowi, który potrafi wykorzystać ich do ordynarnej, brudnej gry politycznej. Czy, aż tak zostali umysłowo wyprani, że nie drgnie ani powieka, gdy wykonują rozkazy prezesa. 

Można zrozumieć, że zaślepieni zostali przez zysk finansowy. Być może w zamian za posłuszeństwo, coś zostało im obiecane, czyli wszystko możecie, pod warunkiem totalnej lojalności i poddaństwa. Posłuszeństwo, aż do utraty ludzkich zachowań. Przecież aż tak bardzo nie można się zatracić w tych wszystkich kłamstwach, oszustwach, chamskich zachowań. Chociaż w historii świata, były jednostki zdolne do manipulowania ludzkimi zachowaniami. Wiadomo, fanatycy i kult jednostki istniał i istnieje, ale w środku Europy? 

Wykastrowani funkcjonariusze władzy totalnej, już nigdy nie odzyskają pełnej sprawności politycznej. Zawsze już będą zdani, czy to na starego czy nowego pana. Nigdy już nie zostaną poważnie traktowani, a gdy będą próbowali się zbuntować, wydadzą tylko z siebie piskliwy okrzyk wołania o ratunek. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka