Prezydent nie odjechał, lecz podszedł do mężczyzny, od którego usłyszał, że w jego ocenie jest na świeczniku u prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, nie jest prezydentem wszystkich Polaków, a powinien nim być. https://www.tvp.info/48461289/przypadkowy-mieszkaniec-zaatakowal-prezydenta-wiadomo-kim-jest
Sławek sapał, dyszał i buchał, ale nie wydmuchał. Ponieważ kandydat na prezydenta wrażliwym jest, więc ze świecznika zlazł i do sapiącego Sławomira polazł. Mógł ... zwinąć i wydudać* Sławomira, ale kto kandyduje, tego nie przestraszą jakieś tam czy inne... Elegancko się zachował. Podszedł i teraz będzie temat i okazja do oceniania kto kogo wydmuchał lub wydudał. Uważam, że wyjazd Dudy się udał.
*https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/wpadka-sztabowcow-komorowskiego-co-to-znaczy-wydudac/wvcw1mp
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka