Premier ostro zaatakował Putina i Rosjan.
,,Dlatego tak jak kiedyś Niemcy zostały poddane denazyfikacji, tak dziś jedyną szansą dla Rosji i dla cywilizowanego świata jest deputinizacja. Jeśli nie podejmiemy tej pracy teraz, to stracimy nie tylko Ukrainę. Stracimy również własną duszę, a potem wolność i suwerenność. Bo Rosja nie zatrzyma się na Kijowie. Rozpoczęła długi marsz na Zachód. Od nas zależy, gdzie ją zatrzymamy" - napisał szef polskiego rządu.
Media rosyjskie krótko, ale jednak wspomniały o dzielnym premierze i mały epizod w wykonaniu premiera Morawieckiego został przykryty większym wydarzeniem dyplomatycznym.
W ramach odwetu władze rosyjskie zablokowały konta ambasady RP w Moskwie – powiedział ambasador w Warszawie Siergiej Andriejew na antenie kanału Rossija 24.
Po zablokowaniu kont rosyjska misja dyplomatyczna zaprotestowała, bo to narusza Konwencję Wiedeńską, ale stanowisko Warszawy nie uległo zmianie a polskie MSZ stwierdziło, że taka była decyzja prokuratora i trzeba iść do sądu.Według źródeł Rzeczpospolitej na rachunkach ambasady rosyjskiej w Polsce zablokowano ok. 5 mln zł w różnych walutach (ok. 1,1 mln USD). "W razie potrzeby władze polskie mogą oczywiście w ten czy inny sposób postawić nas w sytuacji, w której nie będzie dokąd iść i będziemy zmuszeni zamknąć ambasadę. Ale oczywiście ten sam los, co wielokrotnie ostrzegaliśmy, spadnie na polską ambasadę w Moskwie" – dodał Andriejew.
Co zrobi teraz nasz rząd, chyba mówić nie muszę. Deputinizacja dopiero się rozkręca.
Już chciałem notkę zamknąć, bo przecież nic się nie wydarzyło, co mogłoby tematem dnia być, ale ciągle powraca temat śmierci Polaka w Warszawie. Rosyjskie media grzeją temat nie dlatego że są wstrząśnięte, ale dlatego, że w polskich mediach jest delikatna cisza. Rosjanie doszli do wniosku, że jak ktoś milczy, to znaczy, że chce coś ukryć i taki przekaz w media rosyjskie polazł. Prawda jest jednak tak banalna, że nikt normalny o takich pierdołach rozpisywać się nie musi i nie będzie.
Podczas sprzeczki młodego Polaka z grupą młodych i rozbawionych Ukraińców Polak pada na ziemię i zalewa się krwią. Normalna zabawa i normalny koniec, o którym nawet wspominać nie trzeba, został jednak przez Polską Konfederację, która znana jest z proputinowskich sympatii, przedstawiona jako mord na Polaku dokonany przez Ukraińskich bandytów. Nie pierwszy i nie ostatni raz siły sterowane przez Putina pokazują swoje prawdziwe oblicze. Nie muszę dodawać, że jest to wykrzywiony pysk tych, co nigdy najwyższych politycznych zaszczytów nie dostąpią.
Ze względów zrozumiałych filmu nie załączyłem i kilka zdjęć musi wystarczyć, a kto chce może sobie kliknąć TUTAJ
