Droga do dobrobytu

 "W polityce zamiast grać, wciąż tasują karty. Karol Irzykowski "

"Przeznaczenie rozdaje karty, a my tylko gramy. Arthur Schopenhauer "

"Najważniejsze karty historii odwracają się bez żadnego szelestu. Aleksander Ziemny "

"Życiowa gra polega nie tyle na tym, żeby mieć dobre karty, ile żeby dobrze rozegrać marne. T. H. Leslie "

mieszkańców socjalistycznej Unii Europejskiej- Związku Socjalistycznych Republik Europejskich jest….. zagrożonych ubóstwem albo tzw. wykluczeniem społecznym(!!!!????)- twierdzi Eurostat, taki ponad- narodowy GUS. Czy jest do pomyślenia, żeby w raju europejskim miliony ludzi zagrożone były głodem(???) Moim zdaniem jak najbardziej.. Tylko patrzeć jak liczba 125 milionów skoczy do 200 milionów- na 500 milionów zamieszkujących teren socjalistycznej Unii Europejskiej. Na razie jest 125 milionów nie mogących sobie znaleźć miejsca..

Oczywiście winien jest ustrój panujący na terenie kołchozu.. Ustrój, który nie generuje dobrobytu. Bo co może być z dzielenia i odejmowania? Jedynie straty i wydatki.. Tylko budżet państwa o nazwie Unia Europejska – to prawie 1000 miliardów euro(????) To istne szaleństwo! Żeby naodbierać ludziom takie ilości pieniędzy, aby je potem” sprawiedliwie” podzielić.. Polowa idzie na dopłatę do rolnictwa(!!!!!) A reszta na dopłatę do wszystkiego.. Centralne planowanie wydatków z których niewiele wynika,- oprócz strat.. Jak wszystkie pieniądze Unii Europejskiej będą przechodziły przez lepkie ręce urzędników brukselskich- to nareszcie w Europie zapanuje ulubiony przez nich ustrój- komunizm. Tak jak w Korei Północnej.. 100 % pieniędzy przechodzi przez budżet państwa koreańskiego- Koreańskiej Republiki Ludowo- Demokratycznej.. Nie mam danych- ile pieniędzy przechodzi przez budżet Ludowo Demokratycznej Republiki Unii Europejskiej.. Ale przyjmując średnio- jak w Polsce- około 55%.. Jeszcze trochę jest do zrobienia, żeby dogonić Ludowo Demokratyczną Republikę Korei w tym zakresie. Jesteśmy na najlepszej drodze..

Na szczęście poza Unią jest życie.. Socjalistyczna Unia nie istnieje w próżni. Są inne państwa, które powoli wyrastają na potęgi światowe dzięki wolnemu rynkowi tam panującemu . Bardziej wolnorynkowe, i mniej wolnorynkowe- w porównaniu z Ludowo- Demokratyczną Unią Europejską. Chociaż niektórzy twierdzą, że jak nie ma pełnego wolnego rynku- to nie ma wolnego rynku w ogóle.. Jest socjalizm… W każdym razie- albo wolny rynek, albo socjalizm… Im więcej wolnego rynku, tym większy dobrobyt mieszkańców i bogatsze państwo.. Bogactwo państwa- bogactwem ludzi.. A nie bogate państwo- kosztem ludzi..

Dopiero 125 milionów głodnych i wykluczonych.. Taka armia może wiele. .Gdyby ich tak posłać na kijowski Majdan, razem z innym protestującymi, którzy chcą przyłączenia Ukrainy do Unii Europejskiej.. Żeby rozpędzili tych, którzy namawiają młodzież ukraińską, żeby przyłączyła swój kraj do europejskiego kołchozu, w którym jest już 125 milionów (!!!!)głodujących i wykluczonych.. Ukraińców jest coś około 45 milionów, nie wszyscy mieszkają na Ukrainie.. W socjalistycznej Unii Europejskiej zagrożonych jest głodem i wykluczeniem 25% populacji.. Ciekawe ilu Ukraińców zagrożonych jest głodem i wykluczeniem? Czy 10 milionów? Nie mam danych.. Na Ukrainie jest biednie- ale głodu chyba nie ma w ogóle..

Głód już był! W latach trzydziestych ubiegłego wieku.. Spowodowany sztucznie przez towarzysza Stalina.. Wziął głodem 6 milionów Ukraińców.. Bo nie podobało mu się, że Ukraińcy opierają się państwowym kołchozom.. No to głodem! Rozpowszechnił się wtedy kanibalizm.. Mam w domu książkę pod tytułem:” Głód na Ukrainie”, pióra Czesława Rajcy.. To samo nazwisko- ale oprócz nazwiska-nic nas nie łączy.. Tam to dopiero jest opisane.. Głód straszna rzecz.. Do tej pory propaganda przedstawia nam Afrykę- jako kolebkę głodu.. Sytość powstaje z pracy, a nie z dotacji.. Dotacje w końcu skończą się głodem.. Czas zacząć przedstawiać Unię Europejską jako przykład głodujących ludzi.. Przestać karmić nas propagandą afrykańską.. I przeludnieniem. Przeludnienie w Afryce jest- i dlatego jest głód- twierdzi propaganda. W umierającej Europie Białego Człowieka- nie ma przeludnienia, wprost przeciwnie- – a głód jest. 125 milionów głodnych Europejczyków kołchozu europejskiego.. To jest dopiero wynik panującego tam socjalizmu- ustroju wstecznictwa, głodu, biedy i dziadostwa.. Socjal- komunizm musi skończyć się katastrofą.. 125 milionów na razie.. 200 milionów w przyszłości.. Przecież wszyscy Europejczycy nie mogą być na zasiłkach a podatki nie mogą wynosić 125%?

Co myślą wszyscy ci, którzy namawiają Ukrainę do wstąpienia do kołchozu głodu i wykluczenia.. Tacy ludzie jak Kaczyński, Weronika Marczuk, pani Gosiewska, Tusk, Komorowski, Miller- i inni mniejszego europejskiego płazu. . ”Europejczycy”:, którzy ze złotej misy objadają ten kraj, oblizując się przy tym.. I którzy bardzo źle życzą Ukraińcom.. I jeszcze jak przyjeżdżają do nas do pracy, to organizują na nich obławy.. Na przykład pod Grójcem w tamtejszych sadach.. Człowiek chcący pracować powinien być szanowany, a nie szykanowany i represjonowany. Ludzi chcących pracować należy pokazywać jako wzór- a nie piętnować.. I ścigać jak wściekłe psy.. Co komu zawinił chcący uczciwie pracować Ukrainiec? Tym bardziej, że nie chce nic od polskiego państwa- pracuje u kapitalisty sadownika.. To powinna być ich wzajemna sprawa., sobie nawzajem świadczą usługi..

Ukraińcy bardzo dobrze pamiętają głód wywołany przez Stalina w roku 1936.. Takich rzeczy się nie zapomina- opowieści przekazywane są z pokolenia na pokolenie. W końcu sześć milionów ludzi padło ofiarą szaleństwa szaleńca.. Ale ten głód był wywołany świadomie i z premedytacją.. A w dzisiejszej socjal- Europie, pogrążonej w długach- głód już cierpi 125 milionów ludzi, przez nieludzki system odzwyczajający ludzi od pracy.. Być może też chodzi o świadome działania mające na celu zniszczenie łacińskiej Europy- opartej o pracę.. Europejczycy- to kiedyś pracowici ludzie.. Dzisiaj miliony przebywają na kompromitujących człowieka- zasiłkach.. Nie można skonstruować państwa, w którzy wszyscy przebywają na zasiłkach i rządzą nimi urzędnicy, którzy de facto- też przebywają na zasiłkach państwowych..

Nie może funkcjonować model socjalizmu opartego o rozdawnictwo i zasiłki.. Bo tych, którzy cokolwiek tworzą ubywa siłą rzeczy.. Ręce im opadają z pracy, podczas gdy innym tyłki przyrastają do krzeseł- z lenistwa i wygody. Przyzwyczajeni do życia na cudzy koszt- gnuśnieją.. Sam słyszałem jak jakiś Hiszpan przebywający na zasiłku od lat- powiedział, że nie wyobraża sobie pracy od ósmej do szesnastej(???) Młode pokolenia są odzwyczajane od pracy.. Jakakolwiek pracą gardzą.. Ale nie gardzą przebywaniem na zasiłkach.. To jest nowy model życia- kiedyś Europejczyków- dzisiaj europejskich nierobów..

Może coś się zmieni, jak wykluczonych i zagrożonych głodem będzie 400 milionów „Europejczyków” skazanych na socjalizm..? Może wtedy coś pęknie- jak socjalizm europejski kompletnie zbankrutuje.. Bo nic tak nie uczy rozsądku jak właśnie głód.. A ustroje nie upadają dlatego, że są okrutne, niedobre czy złe..
Upadają dlatego, że bankrutują..

Bez komentarza

Karzo