W 2015 r. Colonia Claudia Ara Agrippinensis (CCAA) skończyła 2000 lat. Miasto pięknej Agrypiny, Tiberiusa Claudiusa Caesara Augustusa Germanicusa i jej syna Nerona. Trochę lat przeleciało i CCAA zamieniło się w Köln (Kolonia). Nie po to jednak lata lecą, by sobie leciały, ale po to by poddani jego lataniu stawali się mądrzy, rozwinięci i tacy normalniejsi. Są jednak wyjątki i taki wyjątek cofniętego rozwoju, pomimo upływu czasu, nastąpił w wymienionym Koln. Wyjątek zjawił się sylwestrową nocą i łupnął w kolnische Agrypiny. Obserwatorzy łupnięcia powiadają, że cholerstwo przyleciało z okolic afro-azjatyckich i kolor raczej paskudny posiadało. Znaczy się nie europejski. Cholerstwo rypło ogniem, ominęło stróżów porządku publicznego i pląsając otoczyło piękne Agrypiny. Nagle wszystko znikło i tylko obdarte i ogołocone dzierlatki zostały. To się nazywa moment i wtedy przylazło rozczarowanie z pytaniami: Kto? Dlaczego? Kiedy wróci? Pierdołowate pytania padać zaczęły i na takie pierdoławate pytanie udzieliła odpowiedzi taka sama pierdołowata burmistrz Koln Henriette Reker. Cholerstwo zostało sprowokowane przez dzierlatki, które nie trzymały odpowiedniej odległości od cholerstwa. Zamiast trzymać się w kupie i tłumaczyć cholerstwu, że tu Europa, kultura, wolna prasa, wolność i swoboda, nieobyczajnym i jakże nagannym zachowanie sprowokowały wybuch opisanego zjawiska. A wystarczyło wyciągnąć łapę. Tak jak za dawnych lat bywało.
Link
http://www.welt.de/politik/deutschland/article150662120/Oberbuergermeisterin-legt-Frauen-Verhaltensregeln-nahe.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/prasa-o-ekscesach-w-kolonii-tuszowanie-spraw-wszystko-tylko-pogarsza/ry2jvr
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka