Pod wczorajszą notką od redakcji w temacie podpisania przez prezydenta nowelizacji ustawy o zakazie hodowli zwierząt na futra doszło do prawdziwej rzezi. Ostatnio można w ogóle zaobserwować pewne wzmorzenie u adminów odnośnie usuwania komentarzy. Komentatorzy skarżą się coraz częściej pod różnymi wpisami na ich usuwanie z niezrozumiałych dla nich powodów. Sorry, ale jaki ma sens taka prewencja skoro nie idzie za tym żadna nauka? W &10, pkt 4/5 regulaminu tego portalu pisze wyraźnie:
4. Zastosowanie blokady Konta Użytkownika lub trwałe usunięcie Konta Użytkownika z powodu naruszeń Regulaminu jest możliwe po umożliwieniu Zarejestrowanemu Użytkownikowi złożenia wyjaśnień dotyczących zarzucanego naruszenia, przy czym udzielenie wyjaśnień przez Zarejestrowanego Użytkownika powinno nastąpić nie później niż w terminie __14__ dni (słownie: czternaście dni) dni od dnia otrzymania wezwania od Operatora — z zastrzeżeniem ust. 5.
5. Operator nie jest zobowiązany umożliwić Zarejestrowanemu Użytkownikowi złożenie wyjaśnień w sytuacji, gdy Operator otrzyma urzędowe zawiadomienie lub uzyska wiarygodną wiadomość o bezprawnym charakterze danych lub działalności Zarejestrowanego Użytkownika, a także w przypadku, gdy wstrzymanie blokady lub usunięcia Konta Użytkownika może grozić Operatorowi lub osobie trzeciej szkodą albo innymi poważnymi skutkami (np. możliwością pociągnięcia Operatora do odpowiedzialności prawnej, w tym karnej, dalszego naruszenia chronionych dóbr osoby trzeciej itp.).
Z frazy "po umożliwieniu Zarejestrowanemu Użytkownikowi złożenia wyjaśnień dotyczących zarzucanego naruszenia" jasno wynika, że administrator ma obowiązek przedstawić użytkownikowi zarzuty odnośnie naruszenia przez niego regulaminu, a tym samym uzasadnić swoją decyzję o blokadzie lub usunięciu konta i umożliwić jego właścicielowi złożenie wyjaśnień. Nigdy jednak się do tego nie stosują (w przeciwnym razie czekam na świadectwa, że jest inaczej). Nie ma tam mowy wprawdzie o usuwaniu/ukrywaniu poszczególnych komentarzy czy notek, co też jest dowodem na niedopracowanie tego regulaminu bądź celowym przemilczeniu w nim tych ważnych kwestii, żeby mogli nadużywać tych funkcji i stosować je dowolnie wg własnego widzimisię bez konieczności jakichkolwiek wyjaśnień i umożliwieniu użytkownikowi obrony. O filtrze jest mowa tylko w pkt 5, &17:
5. Treści Użytkownika co do zasady są dostępne dla wszystkich Odbiorców — z wyjątkiem Treści Użytkownika, na które Operator nałożył filtr (bezpośrednio na dane Treści Użytkownika lub Konto Użytkownika). Nałożenie filtra powoduje, że Treści Użytkownika nim objęte są widoczne dopiero po jego wyłączeniu przez Zarejestrowanego Użytkownika podczas bieżącej sesji (wyłączenie filtra nie jest możliwe przez Użytkowników niebędących Zarejestrowanymi Użytkownikami). Jeżeli filtr dotyczy całego Konta Użytkownika, o zdjęciu filtra z Konta decyduje Operator, przy czym filtr na Konto Użytkownika nie może być nałożony dłużej niż _6_ (słownie: _sześc__) miesięcy od dnia jego nałożenia przez Operatora.
Operator co prawda wg regulaminu ma prawo stosować taki filtr, ale nie zostały na niego narzucone żadne ramy dla tych działań, więc może stosować go kierując się jakimiś znanymi tylko sobie kryteriami, albo po prostu po złości, bo nie lubi danego użytkownika, i niczego nikomu nie wyjaśniać.
Nic zatem dziwnego, że niemal połowa komentarzy, które się pod w/w wpisem pojawiły, została usunięta przez administratorów serwisu bądź pochodzi z ukrytych kont (jaki ma sens ukrywanie ad hoc całej aktywności użytkownika? skoro uważają ją za taką niebezpieczną to czemu mu na nią pozwalają? poza tym taki użytkownik się jeszcze bardziej po tym radykalizuje, a jego treści i tak są widoczne dla wielu, bo większość ma wyłączone filtry). Regulamin przemilcza te kwestie i daje im w ten sposób wolną rękę więc robią co chcą i z kim chcą. W regulaminie jest mowa tylko o blokadzie konta czasowym lub trwałym usunięciu, ale nawet do tego się nie stosują, bo nie podają przyczyn swoich działań i nie umożliwiają blogerom złożenia wyjaśnień.
Kilkukrotnie usunięto pod w/w wpisem również dwa moje komentarze. Może ktoś spróbuje wyjaśnić mi dlaczego, bo ja nie ma pojęcia. Ostatnim razem zrobiłem tylko zrzuty ekrany, bo w przypadku usunięcia komentarza przez administratora nie zostaje po nim żaden ślad w spisie komentarzy (czystka!). Komentarze były pod w/w notką https://www.salon24.pl/newsroom/1476005,nawrocki-wetuje-i-tego-samego-dnia-podejmuje-historyczna-decyzje-o-ochronie-praw-zwierzat
W jednym z tych dwóch komentarzy napisałem o konieczności zakazu uboju rytualnego. To było tylko jedno zdanie:

Ten komentarz usunięto mi dwukrotnie. Jedyne co mi przychodzi na myśl to to, że mogło ich aktywować nazwanie przeze mnie uboju rytualnego składaniem ofiar ze zwierząt. Wbrew temu nie mieli prawa mi tego komentarza usunąć, bo nie takie kontrowersyjne treści tutaj przechodzą bez mrugnięcia okiem. Tak czy owak, nazwa mówi sama za siebie: ubój rytualny. RYTUALNY, adminie. Jest to zabijanie zwierząt z powodów religijnych, czyli de facto składanie ofiar ze zwierząt. Może to nie wygląda tak jak za czasów biblijnych, ale to nadal jest składanie ofiar ze zwierząt. Nie tylko ja tak zresztą uważam.
W drugim komentarzu napisałem więcej o hodowli zwierząt na futra, jak są tam traktowane zwierzęta i że ten proceder powinien być zakazany natychmiast, bez żadnych okresów przejściowych, szczególnie tak haniebnie długich! Został mi usunięty w tym dokładnie kształcie również dwa razy. Zrzut ekranu z tym komentarzem:


Tyle ostatecznie po tych komentarzach tam zostało:

Moje poprzednie wpisy w temacie działania tego portalu:
https://www.salon24.pl/u/korona/1468982,redakcja-tego-portalu-kpi-sobie-z-blogerow-apel-do-wlasciciela-portalu
https://www.salon24.pl/u/korona/1472958,w-czwartki-notek-nie-ma-tu-po-co-pisac-o-ile-tylko-w-czwartki
Regulamin portalu:
https://www.salon24.pl/info/regulamin
...
Po moim wpisie pojawiły się na Salonie24 nowe notki w temacie usuwanych bez wyjaśnienia i oczywistych powodów komentarzy:
https://www.salon24.pl/u/tomasz-niewierny/1476206,uwaga-kryj-sie-kto-moze-szalony-cenzor-na-wolnosci
https://www.salon24.pl/u/peacemaker2/1476219,wezwanie-do-zaprzestania-naruszania-praw-autorskich-przez-salon24
Nie milczcie, nie dajcie się zastraszyć. Protestujcie i żądajcie oficjalnie od Redakcji Salonu24 wyjaśnień. Przemilczanie jest równoznaczne z przyzwoleniem.
Nie ma potężniejszego władcy od tego, który panuje nad sobą. Korona jest jedna, uzurpatorów wielu. Nie przyszedłem tu po poklask jak niektórzy, ale żeby "odpowiednie dać rzeczy słowo".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka