O rzodkiewce mówi się, że jest królową wiosennych nowalijek. Zwykle jemy ją na surowo, jako dodatek do kanapek, twarożku i sałatek, tymczasem najwięcej prozdrowotnych właściwości ma rzodkiewka kiszona.
Małe warzywo z bogactwem składników
Czerwona rzodkiewka była uprawiana już w prehistorycznych Chinach. Nie znamy dokładnie jej pochodzenia. Wiemy natomiast, że była przysmakiem na dworze faraonów, jedli ją starożytni Grecy i Rzymianie. W XIII wieku trafiła do Niemiec, a stamtąd do polskich ogródków.
Wiosną na rynku możemy spotkać wiele odmian rzodkiewek: okrągłe, podłużne, czerwone, fioletowe, bardziej i mniej pikantne. Najlepiej smakują świeże rzodkiewki, najlepiej młode, ze względu na łagodny smak. Wybierając rzodkiewki, należy zwrócić uwagę nie tylko na kolorowy korzeń, lecz także liście - jeśli mają żółte przebarwienia, to prawdopodobnie świadczy o dużej ilości azotanów. Również w zbyt dużych, przerośniętych rzodkiewkach występuje nadmiar związków azotowych. Takich lepiej nie kupować.
To niepozorne warzywo zawiera w sobie mnóstwo witamin i minerałów. Składa się w sporej części z wody, niewielkiej ilości tłuszczów, białka, węglowodanów, błonnika i cukrów. Ma bardzo mało kalorii – 100 gram rzodkiewki to jedynie 16 kcal. Korzeń rzodkiewki zawiera witaminy - witamina A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B5, B6 i B9), witamina C i K oraz minerały - cynk, fosfor, magnez, potas, siarka, sód, wapń i żelazo.
Polecamy: Kiszona cebula - kuchenne odkrycie. Przepis na kiszoną cebulę
Kupując rzodkiewkę, patrzmy również na jej liście.
Właściwości prozdrowotne rzodkiewki:
- polecana jest osobom z niedokrwistością, korzystnie wpływa na procesy krwiotwórcze
- wspomaga pracę wątroby, a także działa żółciotwórczo i żółciopędnie
- przyspiesza trawienie, oczyszcza przewód pokarmowy, pomaga w odchudzaniu
- reguluje napięcie mięśniowe, rytm serca i ciśnienie krwi
- wzmacnia odporność , działa jak antybiotyk - antybakteryjnie i grzybobójczo
- działa wykrztuśnie, pomaga złagodzić męczący kaszel
- wzmacnia system nerwowy, poprawia pracę mózgu, szczególnie koncentrację i pamięć
- poprawia funkcjonowanie procesów metabolicznych w organizmie
- dzięki zawartości siarki korzystnie wpływa na stan naszych włosów i paznokci
Kiszenie rzodkiewek nie jest jeszcze u nas zbyt popularne, choć Chińczycy robią to od lat. Kiszone produkty są niezwykle wartościowe: wzmacniają odporność, regulują pracę układu trawiennego oraz ułatwiają usuwanie toksyn z organizmu. Rzodkiewkę można zakisić w bardzo prosty sposób.
Możemy kisić rzodkiewki w plastrach albo w całości, fot. Flickr.
Przepis na kiszone rzodkiewki
Składniki:
- 2 pęczki rzodkiewek
- 600‒700 ml wody
- 2 łyżki soli
- kilka listków laurowych
- łyżeczka ziela angielskiego
- pół łyżeczki jałowca
Rzodkiewki umyj i odkrój od liści, wrzuć do litrowego słoika i dodaj przyprawy. Przygotuj roztwór solny: zagotuj wodę ,dodaj sól i wymieszaj, aby się rozpuściła. Zalej rzodkiewki przestudzoną solanką. Słoik mocno zakręć i potrząśnij. Przechowuj w chłodnym miejscu przez 14 dni. Potem można już jeść.
Jeśli wolimy bardziej ostry smak, możemy zakisić rzodkiewki z czosnkiem.
Składniki:
- 2 pęczki rzodkiewek
- 600‒700 ml wody
- 1 łyżka soli
- 2 ząbki czosnku
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżeczka kolorowego pieprzu w ziarnach
Sposób przygotowania jest podobny. Te rzodkiewki możemy już próbować po tygodniu.
Rzodkiewki kiszone stracą w słoiku naturalny kolor, fot. Flickr.
Uwaga: Rzodkiewek nie powinny jeść osoby, które mają problemy z trzustką, wrzodami i zespołem jelita drażliwego oraz cierpiący na kamicę fosforanową.
ja
