Grafika Aborcyjnego Dream Teamu. fot. Facebook
Grafika Aborcyjnego Dream Teamu. fot. Facebook

Aborcyjny Dream Team uczy, jak rozmawiać z dzieckiem o aborcji

Redakcja Redakcja Aborcja Obserwuj temat Obserwuj notkę 46
Aborcja to w Polsce ważny temat. Dzieci słyszą na ulicy hasło "wyp******ać", widzą zdjęcia płodów, ale nie rozumieją, co to znaczy aborcja. Jak im to wytłumaczyć?

Aborcyjny Dream Team opublikował poradnik, jak rozmawiać z dzieckiem o aborcji. Co robić, kiedy dziecko usłyszy w szkole, w telewizji lub na podwórku słowo „aborcja” i będzie chciało wiedzieć, co ono znaczy?

Dziecko pyta, co to "aborcja"

"Warto wykorzystywać okazje, gdy dziecko pyta. To o wiele lepsze, niż sztuczne aranżowanie i umawianie się na trudne rozmowy, podczas gdy Ty czujesz się skrępowana_skrępowany, a Twoje dziecko przymuszone do rozmowy i znudzone. Najważniejsza zasada jest taka: dziecko pyta, Ty odpowiadasz" - pisze autorka poradnika. Jeśli nie jesteś gotowa_gotowy na udzielenie odpowiedzi, chcesz to przemyśleć, powiedz uczciwie: „Teraz nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ale wrócę z tą odpowiedzią do Ciebie, obiecuję, że porozmawiamy o tym.”

Czym jest aborcja?

"Odpowiedź powinna być oczywiście dostosowana do wieku i wiedzy osoby pytającej. Tłumaczenie pięcioletniej osobie procedury medycznej z użyciem określeń biologicznych raczej nie skończy się dobrze. Dziecko niewiele zrozumie i będzie poszukiwać odpowiedzi gdzieś indziej. Małym dzieciom w przedziale wiekowym 3 – 7 lat taka odpowiedź powinna wystarczyć: aborcja dzieje się wtedy, gdy osoba jest w ciąży, ale nie chce w niej być. Niektóre osoby biorą specjalne tabletki, by już nie być w ciąży" - czytamy.



"Starsze dzieci chodzące już do szkoły podstawowej prawdopodobnie będą zadawać więcej pytań, by zrozumieć na czym aborcja dokładnie polega. Możesz zaspokoić ich ciekawość mówiąc: aborcja dzieje, się wtedy gdy osoba jest w ciąży i już nie chce w niej być. W brzuchu bardzo małe, połączone ze sobą komórki zaczynają rosnąć, aż urosną tak bardzo, że stają się dzieckiem. To jest jednak długi proces. Niektóre osoby biorą specjalne tabletki, albo mają operacje, by usunąć te komórki, zanim staną się dzieckiem.
Na tym etapie wiekowym mogą pojawić się pytania o powody aborcji. Zanim odpowiesz, zastanów się, jaki przekaz dotyczący aborcji chcesz przekazać swojemu dziecku – to bardzo ważne pytanie" - pisze Aborcyjny Dream Team.

"Jeśli zależy Ci, by twoje dziecko w przyszłości nie oceniało decyzji reprodukcyjnych innych osób, to postaraj się wytłumaczyć, że każda osoba może mieć swój powód, i nie ma podziału na mniej czy bardziej uzasadnione powody. Wszystkie są ważne. Możesz spróbować odpowiedzieć tak: czasem po prostu ktoś nie chce być w ciąży i mieć dziecka. Albo może okazać się, że ta grupa komórek rozwija się źle, i lekarze_lekarki poprzez specjalne badanie mogą to zobaczyć. Ciąża czasem może też sprawiać ból i osoba może się bardzo źle czuć. Niektóre osoby decydują się na aborcję, bo już mają tyle dzieci, ile chcą. Czasem też dzieje się tak, że niektóre osoby nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, by mieć więcej dzieci. Ważne, żeby pokazać, jak bardzo aborcja jest powszechna – prawie 1 na 4 osoby mogące zajść w ciążę decyduje się na aborcję w pewnym momencie swojego życia.
Ludzie wybierają aborcje z wielu powodów, ale najważniejsze, żeby ten wybór należał do osoby, która jest w ciąży" - twierdzi autorka.

"Starszym dzieciom czy nastolatkom naprawdę warto podawać rzetelne informacje, fakty, czasem nawet dyskutować. Pamiętajmy, że nastoletnie osoby z pewnością doświadczyły już stygmatyzacji aborcji, podobnie jak my żyją w patriarchalnym społeczeństwie, być może chodzą na wychowanie do życia w rodzinie, mają znajomych, z którymi na takie tematy się rozmawia" - czytamy.

Gdy dziecko jest przeciwnikiem aborcji

"Jeśli zauważasz, że twoje dziecko staje się przeciwnikiem/przeciwniczką aborcji, staraj się nie oceniać jej/jego poglądów, ale posługuj się faktami, spokojnie tłumacz, że obrazy pokazywane na banerach są fałszowane. Możesz wykorzystać statystki np. Światowej Organizacji Zdrowia, ale też sięgnąć po polskie realia, udowodnić, jak bardzo aborcja jest powszechna." - radzi Aborcyjny Dream Team.

"Bardzo ważne jest, by w rozmowie o aborcji stawiać w centrum osobę, która nie chce/nie może kontynuować ciąży, rozmawiać o jej prawach, o jej życiu. Twoje dziecko może dziwić się, że popierasz coś, co jest zakazane, powszechnie uważane za zło. Taka rozmowa to szansa, by wytłumaczyć, że całkowity zakaz aborcji obowiązuje tylko w kilku krajach, ale też nie zmniejsza on liczby aborcji, tylko czyni ją drogą i wstydliwą, a osoby potrzebujące aborcji i tak ją robią, ale w atmosferze strachu i bardzo często zmuszone są wyjeżdżać na zabieg aborcji do innego kraju. Kolejną ważną kwestią, którą można poruszyć w takiej rozmowie to pokazanie różnorodności aborcyjnych historii: dla niektórych jest to trudny i smutny wybór dokonany z konieczności. Dla innych to wyzwalające doświadczenie - czytamy.

"Z nastolatkiem_nastolatką taką rozmowę możesz wykorzystać do poinformowania, że jesteś i będziesz osobą wspierającą, jeśli ono samo lub któreś z jego znajomych będzie potrzebowało aborcji" - pisze autorka.

Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo