Player/Prince Charming, sezon 1, odc. 2
Player/Prince Charming, sezon 1, odc. 2

"Prince Charming". W gejowskim show nie zobaczysz tego, czego się spodziewałeś

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 46
"Prince Charming" na Playerze. Obejrzeliśmy pierwszy odcinek programu randkowego dla gejów. O co tam chodzi i czy warto oglądać?

"Prince Charming" to program randkowy dla gejów. Jego schemat jest już raczej znany widzom tego typu programów - uczestnikami jest 13 absztyfikantów orientacji homoseksualnej, którzy starają się o względy kawalera - tytułowego Prince Charming - Księcia z bajki.

Prince Charming - pierwszy w Polsce serial randkowy dla gejów

Uczestnicy mieszkają odcięci od świata zewnętrznego w willi w Hiszpanii. Każdy z nich stara się zrobić jak najlepsze wrażenie na "księciu", który z biegiem czasu odrzuca kandydatów, którzy najmniej przypadli mu do gustu, by w finale wybrać mężczyznę, z którym spróbuje stworzyć relację.

Moment decyzji jest kluczową częścią programu. Uczestnicy gromadzą się w ogrodzie. Każdy z nich, który ma zostać w programie otrzymuje od Księcia krawat, który oznacza, że są bezpieczni i przechodzą do następnych odcinków. 

- „Prince Charming” jest projektem opowiadającym o relacjach między ludźmi. Tym razem tymi osobami są po prostu mężczyźni homoseksualni. Według mnie nie jest to kontrowersyjny program. Polska już od dawna jest gotowa na tego typu projekty telewizyjne, jesteśmy bardzo różnorodnym narodem, w którym żyje wiele różnych grup społecznych. Każda z nich jest na swój sposób interesująca - tłumaczyła Lidia Kazen, dyrektor programowa TTV i Player.pl w rozmowie z portalem Wirtualne Media.

[Dalsza część artykułu po materiale wideo]


Nie zobaczysz tam tego, czego się spodziewałeś

Nie będzie wielkim zdziwieniem, jeśli okaże się, że program oglądają w większej mierze osoby heteroseksualne, które miały sporadyczny kontakt z osobami homoseksualnymi lub w ogóle go nie miały - i bardzo dobrze, dlatego nie jest to homoseksualizm w wydaniu, które widz mógłby odebrać jako przesadę.

Oczywiście każdy ma inne granice, jednak program "Prince Charming" łamie nieco utarty wizerunek osób homoseksualnych i pokazuje ich życie trochę od kuchni. Okazuje się, że te osoby mierzą się z takimi problemami jak każdy, odczuwają emocje, zakochują się, przeżywają... I mają do tego prawo.

Zobacz: Francuski sędzia na łamach "Le Figaro": To polski Trybunał Konstytucyjny ma rację

Prince Charming - pierwszy odcinek

W pierwszym odcinku programu poznajemy wszystkich uczestników i tytułowego Księcia z bajki - Jacka. Mężczyźni mieszkający w willi zdążyli się już nieco poznać, tworzą grupę przystojnych, sympatycznych, młodych kandydatów, by skraść serce mężczyzny, który wpadł w oko każdemu z nich. Książę będzie mieć zatem twardy orzech do zgryzienia - wybór nie będzie łatwy.

[Dalsza część artykułu pod zdjęciami]


W pierwszym odcinku pojawiły się również już pierwsze dramaty. Okazuje się, że dwóch uczestników - Jonatan i Merkucjo miało okazję poznać się już wcześniej. Mężczyźni zrobią z tego tajemnicę, co wpłynie na ich późniejsze przygody w programie.

Na tę chwilę wygląda na to, że każdy z uczestników ma szansę, by zdobyć serce Jacka, jednak jeden z uczestników cieszy się szczególnymi względami Księcia - 23-letni Marek z Poznania, który aktualnie mieszka w Amsterdamie. Jego szczery, szeroki uśmiech od razu wpadł w oko Księciu. To właśnie z Markiem Jacek rozmawiał najwięcej. Poprosił go również o posmarowanie pleców kremem do opalania, a gdy przyszedł moment decyzji - jako jedynemu uczestnikowi zawiązał mu na szyi krawat (reszcie uczestników Książę tylko przewiesił krawat przez szyję). Czy uda mu się utrzymać tę przewagę do końca programu? Czas pokaże.

Sam moment decyzji trzyma w napięciu do ostatniej chwili - aby zobaczyć decyzję (nota bene niezwykle zaskakującą) trzeba poczekać do następnego odcinka.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura