PAP/Sebastian Borowski; Instagram/magdagessler_official
PAP/Sebastian Borowski; Instagram/magdagessler_official

Magda Gessler dołącza się do protestu po śmierci Izy z Pszczyny #AniJednejWięcej

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 65
Magda Gessler okazała gest solidarności i dołączyła się do protestu upamiętniającego zmarłą ciężarną 30-letnią Izabelę z Pszczyny. Na Instagramie opublikowała mocne zdjęcie.

Magda Gessler zwykle nie komentuje wydarzeń politycznych - nie traktuje swoich social mediów jako kanału do przedstawiania własnych poglądów politycznych. Tym razem restauratorka zdecydowała się na bardzo wymowny gest.

Protest ku pamięci Izabeli

Na Instagramie Magdy Gessler pojawiło się zdjęcie, które wskazuje, że restauratorka i celebrytka zdecydowała się wesprzeć protest #AniJednejWięcej, którego celem było upamiętnienie zmarłej 30-latki z Pszczyny. Kobieta była w 22. tygodniu ciąży.

"Ciężarna zgłosiła się do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, z żywą ciążą. Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny" - napisano wówczas w komunikacie.

"Zmarła w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji" - dodano.

Zobacz: Izabela zmarła na sepsę, bo lekarze czekali aż płód umrze. Protesty w całej Polsce

Wczorajszy protest był poświęcony właśnie pamięci zmarłej kobiety ale rownież sprzeciwem wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku, zgodnie z którą uznano, że jedna z przesłanek, pozwalających na usunięcie ciąży (gdy wykryta jest nieuleczalna choroba płodu lub ciężkie i nieodwracalne upośledzenie), nie jest zgodna z Konstytucją oraz planów dotyczących jeszcze mocniejszego zaostrzenia ustawy (niedawno pojawił się pomysł, by aborcji zakazać również w przypadku gwałtu).

Gwiazdy dołączają się do protestu

Do protestu dołączyło się wiele celebrytów, m.in. Magda Gessler.

Pod zdjęciem Magda Gessler napisała jedynie: "Największą siłą Polski są kobiety!"

Do protestu dołączyły również inne osoby znane z telewizji. Dziennikarka TVN Anita Werner opublikowała zdjęcie z wymownym wpisem:

„Dziecko waży 485 gramów. Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają, aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy" - tak ze szpitala w Pszczynie pisała do swojej mamy, 30-letnia pani Izabela. Bała się o własne życie, cierpiała, fizycznie i emocjonalnie. Bała się słusznie. Pani Izabela już nie żyje.

Dziennikarka „Uwagi TVN” wysłuchała mamy pani Izabeli, która pokazała jakie dostawała od córki SMS-y. Ja z kolei wysłuchałam relacji Alicji Wirwickiej, dziennikarki Onet.pl, która znalazła się w szpitalu w podobnej sytuacji, ale w przeciwieństwie do pani Izabeli, mogła sama o tym opowiedzieć.

„Lekarze wiedzieli od razu, że moja córka umrze. Trudno zliczyć dramaty, które się wtedy gromadzą, kiedy wiesz, że twoje dziecko w tobie umiera, kiedy musisz na to czekać, kiedy nie jesteś w stanie nic więcej zrobić i myślisz o tym, kiedy ono przestanie oddychać, kiedy serce przestanie bić. Czy to już nastąpiło? Czy to już? Drugim dramatem, jest to, co czuje moje dziecko. To bardzo długo nie dawało mi spokoju. To chyba jedna z najstraszniejszych myśli, jakie mogą pojawić się w głowie kobiety” - mówiła mi Alicja.

To są historie z Polski, z kraju Unii Europejskiej, z XXI wieku. Nie mogę sobie wyobrazić koszmaru, przez jaki przechodziły i przechodzą kobiety takie jak pani Izabela, jak Alicja. Bo przecież te przypadki nie są jedyne. Nie mogę sobie wyobrazić skazywania kobiet na taki koszmar, na taki strach, na takie cierpienie i niebezpieczeństwo, na igranie z ich życiem - czytamy pod zdjęciem Werner.

Podobny wydźwięk miał wpis piosenkarki Małgorzaty Ostrowskiej:

Zimny prysznic po przylocie…

Chrońmy życie! CHROŃMY KOBIETY!  - napisała.

Olivier Janiak udostępnił na Instagramie zdjęcie swojej żony. to najsmutniejsze zdjęcie jakie zrobiłem mojej żonie / przez 18 lat wspólnej drogi przez życie  - napisał.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura