Jason Derulo. fot. Flickr
Jason Derulo. fot. Flickr

Gwiazda "Sylwestra Marzeń" wdała się w brutalną bójkę. Przyczyna zaskakuje [WIDEO]

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 41
Dopiero co mogliśmy oglądać Jasona Derulo na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką", a tu ponownie jego nazwisko jest na afiszu. Tym razem sprawa dotyczy brutalnej bojki i pobicia dwóch mężczyzn? Gwiazdor znów trafi na pasek TVP?

Jacek Kurski nie mógł się nachwalić, że na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką" zaśpiewa światowej sławy gwiazda. Czy jednak nadal ma powody do dumy? Czy chętnie cofnąłby zaproszenie dla Jasona Derulo?  Ostatnio docierają do nas coraz to gorsze słuchy.

Czytaj więcej: "Sylwester Marzeń" w Zakopanem - alkohol, bójki, artyści z playbacku, a posłanka tańczy

Jason Derulo pobił dwóch mężczyzn

Jason Derulo to ostatnio jedno z najgorętszych nazwisk w polskich mediach. Jak podaje portal glamour.pl, artysta wdał się w brutalną bójkę w Las Vegas. Mialo to miejsce we wtorek rano lokalnego czasu na korytarzu luksusowego hotelu Aria Resort & Casino.

Według zeznań świadków, Jason Derulo miał rzucić się na dwóch mężczyzn z pięściami po tym, jak zaczęli wykrzykiwać w jego stronę wulgarne wyzwiska. Nazwali go pseudonimem innego sławnego wokalisty R&B, Usherem.

Oto nagranie z zajścia:

Czytaj też: Kurski broni „Sylwestra Marzeń”. Prezes TVP o "planie obalenia rządu"

Jason Derulo na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką"

W mediach krążą informacje, że Jason Derulo zainkasował ogromną kwotę za występ z playbacku na "Sylwestrze Marzeń z Dwójką". Podobno wziął od 500 tysięcy do nawet 1,2 mln złotych, po czym odciął się od imprezy. Usunął nawet wpis na Instagramie na ten temat. 

Fani spekulują, że artysta i jego management wstydzą się swojej obecności na imprezie TVP. Szczególnie, że media społecznościowe gwiazdy zalała fala niepochlebnych komentarzy i krytyka za udział w imprezie. 

Tomasz Skórka, pełniący w Zakopanem rolę jego tour managera twierdzi jednak, że piosenkarz był bardzo zadowolony z pobytu w naszym kraju. 

Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, niemal nie mogli uwierzyć. Ciągle podkreślali, jak bardzo byli zachwyceni rozmachem tego przedsięwzięcia. Samą scenę porównywali do zamku z filmów Disneya - powiedział Skórka w rozmowie z WP.

Jak myślicie, Kurski zaprosiłby Jasona  na sylwestra ponownie?


Polecamy:

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości