Na tytułowe pytanie odpowiedź jest prosta - bo w ogóle po to prezydentem został, żeby podpisywać wszysko, co zostało przyniesione z Nowogrodzkiej.
Dlaczego jak raz tę ustawę - tu już odpowiedz jest bardziej złozona gdyż Nowogrodzka nie mogła tej ustawy nie uchwalić ponieważ Ziobro coraz skuteczniej szantazuje prezesa. Z poczatku miał Smolensk, potem doszła Srebrna a na końcu skruszony Tomasz.
Dlaczego akurat teraz - tu znowu wracamy do prostych odpowiedzi - bo Macron poruszył temat praworządności.
Niedobrze, kiedy w tak ważnych sprawach prezydentem państwa kierują uniesienia majestatu.