Od kiedy Macierewicz i jego ludzie zaczęli mówić o wybuchach zamachowych upłynęło już tyle czasu, że tylko najstarsi blogerzy pamiętają ich początek. A wybuchy urodziły się na S24 i tak ich przyjście na świat się odbywalo.
Dodam tylko, że przyszły na świat jako skoki przeciążenia pionowego.
Ponieważ pionowa czerwona kreska oznacza czas kolizji z brzozą oba wstrząsy nastąpiły już po tym zdarzeniu a przed TAWS#38.
( Wykres kata przechylenia nie jest jeszcze poprawiony przez ATM. Poprawiony zapewne wygląda tak jak w raporcie MAK.)