Myth Buster Myth Buster
1105
BLOG

Smolensk porownawczo cz. 13. Aeroflot 593. Niewinne odstepstwo od procedur

Myth Buster Myth Buster Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 241

23go marca 1994 miala miejsce katastrofa Airubusa A310-300 linii Aeroflot lecacego z Moskwy do Hong Kongu. Z 75 osob na pokladzie nikt sie nie uratowal.

Wyjasnienie katastofy na poziomie sensacji dziennikarskiej okazalo sie szokujace. 16 letni syn kapitana, siedzac za sterami zwalil samolot na skrzydlo i zaloga nie byla w stanie uratowac lotu przed zderzeniem z ziemia. Jest to jednak wyjasnienie tyle sensacyjne co nielogiczne. Dlaczego kapitan z 9 tys godzin za pasem urzadzilby w kokpicie plac zabaw dla dzieci?

Kiedy dowodzacy na danym odcinku kapitan Jaroslaw Kudrynski zaprosil swoje dzieci do kokpitu samolot znajdowal sie na wysokosci przelotowej, lecial na autopilocie przy dobrej pogodzie. Kapitan by zaimponowac dzieciom zdecydowal sie na eksperyment. Posadzil najpierw swoja 12 letnia corke za sterami i zaprogramowal autopilot na niewielka korekte kursu. Corka polozyla dlonie na wolancie (Airbus 310 nie mial jeszcze sidesticka), samolot wykonal skret, wychylajac sterownice czym dal dziewczynie iluzje sterowania. Kiedy za sterami sasiadl syn sytuacja zmienila sie o pozornie nieistotny detal. Chlopiec byl podekscytowany sytuacja i zaczal sie silowac z wolantem usztywnionym przez autopilota zanim jeszcze jego ojciec wprowadzil zmiane kursu do komputera.

Po 30 sekundach kanal autopilota odpowiedzialny za przechylal samolotu rozlaczyl sie sygnalizujac zmiane lampka kontrolna, ktorej nikt z zalogi nie zauwazyl. Jako pierwszy problem przechylu samolotu zglosil, siedzacy za sterami, syn kapitana, Eldar. Zanim zaloga zorientowala sie w sytuacji, samolot przechylil sie ponad 45 stopni, utracil sile nosna i zaczal gwaltownie tracic wysokosc.

Pierwszy oficer Piskarjow probowal wyrownac lot ale przedobrzyl i doprowadzil do przeciagniecia, po ktorym samolot wpadl w korkociag. Kapitanowi Kudrynskiemu udalo sie w koncu powrocic za stery (wczesniej przeciazenia mu na to nie pozwalaly) i wyprowadzic samolot z korkociagu. Niestety byli juz zbyt nisko i mimo ze samolot byl wypoziomowany ciagle tracil wysokosc i zderzyl sie ziemia.

Kapitanowi Kudrynskiemu przekrocznie przepisow nie zaszkodzilo kiedy posadzil za sterami pierwsze dziecko, przy drugim juz zabraklo szczescia czy raczej wyobrazni.

Mysle ze Protasiuk tez wczesniej ladowal ponizej minimow i nie tylko on w tej zalodze to robil. Wyprzedzanie na trzeciego w gestej mgle moze sie przeciez udac jednak panuje dosc powszechne przekonanie ze to zbyt ryzykowny manewr.

Myth Buster
O mnie Myth Buster

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka