nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
120
BLOG

Prowokator Rydzyk sprowokował swoich umownych przełożonych

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 4

Domniemanie, że redemptoryści są przełożonymi pana Rydzyka, jest tak samo uprawnione jak domniemanie, że pan Rydzyk jest najwyższym zwierzchnikiem redemptorystów. Tadeusz Rydzyk już dawno urwał się Kościołowi rzymskokatolickiemu ze smyczy i tylko sprawą czasu było, by Kościół przyznał się w sprawie tego pana do kompletnej bezradności

A skoro Kościół aż tak boi się pana Rydzyka, to znaczy, że z jakiegoś zagadkowego powodu uznaje jego słowa za ważniejsze, niż chociażby słowa Jezusa Chrystusa. Bo pan Rydzyk, podobnie jak wspomniany pan Jezus, przede wszystkim działa słowem. Razem tym słowem działają. W tej samej intencji, w tej samej specjalności. Podobnie jak najwyższy zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego, który podobnie jak podlegli mu redemptoryści może panu Rydzykowi nadmuchać. 

Tadeusz Rydzyk kolejny już raz w imieniu tego Jezusowego ponoć Kościoła się wypowiedział, a Kościół hierarchiczny, za służebnym pośrednictwem redemptorystów, od słów Tadeusza Rydzyka dyplomatycznie się tylko odciął: nie moje małpy, nie mój cyrk…

Dlaczego?

Ano dlatego, że Tadeusz Rydzyk niczego co by nie było zgodne z kościelną polityką nie powiedział. Tacy z Kościoła lecą w trybie ekspresowym, wspominając tu tylko Hansa Künga, pozbawionego prawa katolickiego nauczania przez papieża Jana Pawła II. Tego papieża, o którym właśnie dowiadujemy się rzeczy znacznie gorszych, niż tylko showmenskie wystąpienia skandalizującego redemptorysty.

Tadeusz Rydzyk sprowokował więc swoich przełożonych zaledwie do przyznania się do swojej polityki. Zarówno personalnej, jak i ściśle wewnętrznej. Kościół tym samym wysyła sygnał, że nadal nie zamierza uporządkować swoich wewnętrznych reguł, które de facto umożliwiają bezkarne działanie eklezjalnym pedofilom. Reguł, które kierując się w pierwszym rzędzie dobrem Kościoła, dopuszczają krzywdzenie kolejnych ofiar. 

Tadeusz Rydzyk też tylko kieruje się dobrem Kościoła. Jak nakazuje mu jego rozum i serce. Dlatego dalej może nauczać.

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka