W telewizji właśnie kolejny seans pisowskich matactw, pustosłowia i nadmuchiwania dziurawego balona w sprawie katastrofy; pilot pierwszej klasy, odwiecznym wrogom... w imieniu historyków muszę powiedzieć, modlem sie, chodzem, chcem powiedzieć, że śledztwo katyńskie ma wiele wspólnego ze śledztwem smoleńskim, 28 metrów nad, zamordowano, o zbrodni smoleńskiej, tzw. brzoza V, wyrwane okienka i inne, mało kogo, oprócz bojowo nastawionych pisowskich aktywistów, obchodzące rewelacje. Politycznej tragifarsy część kolejna.
Rozumiem, że cel relacjonowania tych wyłącznie pisowskich nasiadówek to realizacja misji publicznej. I ok. Nikt nie jest w stanie zarzucić stronniczości w tej politycznej awanturze PiSu. Część wyborców tę właśnie partię wybrało to i ma prawo wysłuchać swoich wybrańców. TVP INFO im to umożliwia.
Mam tylko jedno uwagę. Wydaje się, że w tej reżyserowanej manifestacji roszczeniowości, spiskowania i pomówień, najbardziej nie pasuje data tego bazarowego przedstawienia. Kompletny brak samooceny i oceny własnych możliwości. Ale to już nie działka Telewizji Publicznej. Towarzystwo kompromituje się na własny rachunek.
Za chwilę TVP równie bezstronnie zaprezentuje wypowiedzi fachowców i PiSowi jeszcze bardziej spadnie w słupkach...
Czerpanie z tragedii już dawno przestało satysfakcjonować aktorów tej propagandowej pokazówki. Czerpią już na oślep. Polityczni ślepcy i moralne kaleki.
Inne tematy w dziale Polityka