Animela Animela
3033
BLOG

Kobiety opozycji. Tragedia!

Animela Animela Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 104

Jeszcze zdumieni ludzie nie zdążyli podnieść z podłogi szczęk, opadłych po słowach Anny Marii Żukowskiej, która postanowiła się zapisać do Antify tuż po tym, gdy w USA ci bandyci podpalili dom z dziećmi w środku, a straży pożarnej nie dopuszczali do wnętrza, gdy kolejna kobieta (?) opozycji, tym razem Magdalena Środa, postanowiła nie skorzystać z okazji do milczenia i podzieliła się z nami opinią, że adwokat Roman Giertych nie powinien być pociągnięty do odpowiedzialności za złamanie tajemnicy adwokackiej. Według tej prostej kobieciny (można mieć doktorat i profesurę, a być głupim i prostackim) "Nie sądzę, by złamanie tajemnicy było aż tak potężnym przestępstwem. Na pewno nie w tym przypadku.". Dlaczego? No oczywiście dlatego, że Roman Giertych stoi po tej samej stronie prymitywnej plemiennej wojny, co Środa. Proste jak konstrukcja cepa, które to narzędzie najlepiej oddaje stan intelektu babinki. Niestety, kobiecince nawet do główki nie przyjdzie, że o tym, czy zaszło przestępstwo, czy nie, i czy jest ono duże, czy ewentualnie mniejsze, nie orzeka ona, tylko sąd dyscyplinarny na podstawie ustawy. Cóż za prymitywna baba ...

Intelekt innej kobiety opozycji - tej totalnej - czyli Ewy Kopacz, był przedmiotem wstydu nawet najtwardszych lemingów (a znam takich sporo). Rzucanie kamieniami w dinozaury, pijacki krok na paradzie w Belinie, chowanie się z dziećmi w domu przed wrogiem - to tylko ułamek "mądrości" tej, byłej już, liderki PO. Trzeba jednak oddać, że to nie Kopacz jest, moim zdaniem, najgłupszą kobietą totalnej opozycji - palmę pierwszeństwa dzierży jednak PRAWDZIWA PREZYDENT, Małgorzata Kidawa-Błońska. "Gdyby natura chciała, żeby tam był przekop Mierzei, to by był" pokuje, że intelekt i wiedza ogólna pani Małgosi doznały jakiegoś szczególnie głębokiego ... przekopu. Na poziomie Rowu Mariańskiego!

A przecież nie można zapomnieć klasycznego przykładu kobiety-intelektualistki inaczej, Joanny Muchy, minister sportu w rządzie PO-PSL. To, że bełkotała o trzeciej lidze hokeja, to jeszcze pół biedy: ostatecznie czy minister sportu musi znać się na sporcie? ... Natomiast jej wywiad, w którym wyznała, że kolejki w przychodniach są dlatego, że staruszkowie się nudzą, oraz przyznała, że zabieg endoprotezy u 85-latków to zbyteczna rozrzutność, to jednak pierwsza liga kretyństwa.

Prawda jest taka, że kobiety lewicy to jakaś koszmarna menażeria, głupia, prymitywna, chamska - niestety, ale takie kobiety straszliwie ciągną w dół kobiety normalne.


Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka