Animela Animela
298
BLOG

Prawo do broni. Prawo do życia

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 9

Gdy tylko wybuchła wojna na Ukrainie, w mediach ukazała się zadziwiająca informacja: otóż obrona kraju jest tam możliwa nie tylko ze względu na wojsko (a żołnierzy ma Ukraina nadzwyczajnych - drony łapią gołymi rękami, zaś Iskandery w locie zapewne za ogon), ale też dlatego, że w tym kraju jest powszechny dostęp do broni. Mało tego - Ukraińcy nie tylko korzystają z tego prawa, ale również chętnie i często ćwiczą na strzelnicach.

Nie mam pojęcia, na ile jest to prawda, bo propaganda po obu stronach jest nieprawdopodobna, ale czasy, jak widać, do bezpiecznych nie należą. Nie wiadomo, czy konflikt zbrojny nie rozleje się również na tereny Polski - a wówczas posiadanie broni przez zwykłych obywateli to nie tylko większe bezpieczeństwo obywateli, ale i wsparcie dla wojska. Obecnie, jeśli Rosjanie zdecydują się wkroczyć do nas, to cywile mają dwa wyjścia: poddać się albo bronić rękami i nogami. O, i jeszcze napluć można na napastnika.

Kiedy, jeśli nie teraz, miłościwie nam rządzący wydadzą łaskawą zgodę na powszechny dostęp do broni? Oczywistym jest, że przeciętna kobieta w obliczu napaści bandyty ma znikome szanse; posiadanie broni znacznie by podniosło możliwości obronne osób słabych. Ilu zabójstw bezbronnych cywilów - dzieci, starców, kobiet - można byłoby uniknąć? Ile gwałtów? ...

Piszę o tym od wielu lat, ale może obecnie nawet do pacyfistów dotrze, że morderca ZAWSZE zdobędzie broń, a tylko okrutne i bezduszne państwo stać na odmowę własnym obywatelom prawa do obrony!

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka