Animela Animela
1494
BLOG

Włodzimierz Cimoszewicz w pełnej KRASIE

Animela Animela Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

"Kraj oczywiście nie był okupowany. To jest wszystko niezwykłe prostactwo i mówi to człowiek, który ma tytuł magistra nauk historycznych" - tak Włodzimierz Cimoszewicz, nasz - były już na szczęście - premier, skomentował słowa obecnego premiera, Mateusza Morawieckiego.

Cimoszewicz był Ministrem Sprawiedliwości, Spraw Zagranicznych i premierem właśnie. Z tego wszystkiego najbardziej zdumiewa jego chamski, prymitywny,  gminny język. Człowiek, który ma tytuł naukowy doktora praw, a także sprawował funkcję szefa dyplomacji, publicznie odzywa się niczym menel spod monopolowego ... Może to jakieś fatum? Ostatecznie Radek "Radosław" Sikorski też jest posiadaczem przepitej kałmuckiej fizys i rynsztokowego słownictwa! A nie pisałabym o Cimoszewiczu, gdyby nie fakt, że od długiego czasu ten człowiek otwiera usta wyłącznie po to, żeby palnąć jakąś autokompromitację, i to w stylu PRL-owskiego chłoporobotnika: siermiężnie do bólu. A przecież nie można tej skłonności do chamskiego, prymitywnego języka złożyć wyłącznie na karb faktu, że Cimoszewicz to PRL-owski partyjny urzędnik, komuch jak się patrzy (podobnie, jak "Goleń" Kwaśniewski, tyle że ten drugi - trzeba mu to uczciwie oddać - mimo choroby filipińskiej potrafi zachować się jak normalny człowiek, a nie grabarz po pogrzebie ... Mam też trochę żalu do mediów, że tego chamskiego prymitywa wyciągają przy każdej okazji. Ja wiem: cyrk ma świetną oglądalność, zwłaszcza, gdy klaun się totalnie ośmiesza, ale w ten sposób ośmiesza się całą historię najnowszą Polski: fakt, że taki ograniczony prostak mógł w III RP sprawować najwyższe funkcje, to dla nas prawdziwa hańba

A pomijając już chamstwo wypowiedzi Cimoszewicza, trzeba podkreślić, że raczył on zełgać jak przysłowiowa bura suka. Bo, oczywiście, PRL - o czym wie każdy z IQ powyżej 120 - BYŁA państwem okupowanym: najlepszym dowodem jest fakt, że stacjonowały u nas wojska radzieckie. Najbardziej znanym miejscem pobytu Armii Czerwonej (inaczej - KRASNEJ) było Borne Sulinowo, gdzie do dziś można oglądać pozostałości po ich bazie.

Naprawdę Cimoszewicz myśli, że jak się bardzo mocno nadmie i skłamie tak, że aż słońce schowa się za chmurą ze wstydu, to zmieni bieg historii? ...

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka