Animela Animela
1745
BLOG

Pedofilia w Kościele? ...

Animela Animela Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 144

Od ilu już lat wiadomo, że tzw. pokojowe misje ONZ to połączenie skandali korupcyjnych i seksualnych? Ja od co najmniej 20 lat jestem świadoma tego, że niebieskie berety w Afryce kupują sobie dzieci do seksu za tabliczkę czekolady albo butelkę wody. Komuś to przeszkadza? Rozumiem: żołnierzom wolno gwałcić dzieci.

Ktoś pamięta jeszcze ogromny - NAPRAWDĘ ogromny - skandal seksualny z nieletnimi dziećmi z Dworca Centralnego w Warszawie? Głównie chodziło tam o pedofilię chłopięcą, ale nie tylko. Sprawa wybuchła w roku 2002 za przyczyną śledztwa dziennikarskiego "Wprost", który wykrył siatkę pedofilów w całej Polsce, ale głównie w Warszawie i Łodzi. Pedofile zamieszani w aferę, według ustaleń tygodnika, należeli do tzw. nietykalnych - pomimo, że w aferę mieli być zamieszani artyści, biznesmeni, politycy, ludzie mediów. Niestety, podobnie, jak w przypadku materiału Sylwestra Latkowskiego o pedofilii na Dworcu, nie było żadnych aresztowań (choć część osób, w tym jedna znana mi osobiście, profilaktycznie zmieniła miejsca zamieszkania) nie było. Latkowski tłumaczył to następująco: "Pedofilów często werbowały służby specjalne jako agentów. W zamian są chronieni, czyli bezkarni. Agentów tajnych służb się nie ujawnia. Nie mówimy o pionkach, tylko o ludziach wysoko postawionych’’.

Dobrze: to przejdźmy już nie do gwałtów czy pedofilii, ale gwałtów i/lub zabójstw dzieci. A jest ich przecież niemało - i w zasadzie prawie wszystkie w tzw. konkubinatach. Pamiętają Państwo człowieka o pseudonimie Diabeł, który pod wpływem narkotyków i alkoholu zgwałcił czteromiesięcznego chłopca-wcześniaka, syna swojej konkubiny? Albo może czteroletniego Krzysia, którego partner matki razem ze swoim kolegą wrzucili do Wisły, a potem stali i upewniali się, że dziecko na pewno utonęło? ...

Konkubent matki rzucał dzieckiem o ścianę i podłogę, bo mu przeszkadzało grać na komputerze. Inny konkubent całymi miesiącami bił kilkunastoletnie dziecko partnerki: połamane rączki i nóżki, całe ciało sine. Inny konkubent wyrzucił dziecko konkubiny przez okno, bo mu przeszkadzało jeść. Jeszcze inni ... och, przecież wiadomo. Jest tego bez liku. I, tak jak powiedziałam, normą w tych strasznych historiach jest to, że zdarzają się w konkubinatach - wiele lat temu zauważyła to nawet "Polityka". Jasne: CZASAMI zdarzają się też drastyczne zbrodnie w rodzinach - tak było w przypadku kobiety, która swoje nowonarodzone dzieci pakowała do beczek po kapuście. Niemniej jednak muszą Państwo przyznać: gdy słyszycie, że jakieś bydlę ZNÓW zakatowało dziecko, to z góry wiecie, że dokonał tego konkubent, a nie rodzony ojciec, prawda? ... Pomimo tego, że rodzin z dziećmi jest o wiele więcej, niż konkubinatów, to zbrodni bez porównania więcej w związkach nieformalnych.

Czy z tego powodu domagają się Państwo lustracji wszystkich konkubinatów?

Oczywiście straszne jest, że istnieją księża, którzy dopuszczają się odrażających czynów na dzieciach. Niemniej jednak nie jestem w stanie uwierzyć w szczerość oburzenia na księży w wykonaniu osób, którym nie przeszkadzają naprawdę szokujące zbrodnie dokonywane w konkubinatach czy - przypominam, nagminne - zjawiska pedofilii wśród tzw. elit.

Mnie przeszkadzają WSZYSTKIE akty przemocy. Nie tylko te dokonane przez księży.

P.s. Jestem osobą w wieku 50+ i nigdy w życiu nie spotkałam się z molestującym księdzem. Nie miały takich doświadczeń koleżanki, przyjaciółki, znajome itd. Również mężczyźni się nie skarżyli. Setki osób bez traumatycznych przeżyć.

Żyliśmy na pustyni? ...

http://wyborcza.pl/1,75399,19568633,grzechy-pokojowych-misji-onz-molestowanie-dzieci-korupcja.html

https://www.wprost.pl/blogi/andrzej-paulukiewicz/8000877/Komitet-Obrony-Pedofilow.html



Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo