Animela Animela
1969
BLOG

Napaść na Magdalenę Ogórek, a teraz - zwolnienie z pracy? ...

Animela Animela Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

Grupa osób próbowała uwięzić Magdalenę Ogórek w samochodzie, co jest niezgodne z Kons-Ty-Tuc-ja! Osoby te nie są anonimowe: biorą udział w protestach antypisowskich od dawna, chętnie też udzielają wywiadów (pod nazwiskami). Telewizja Polska wykonała zaś kawał dobrej, RZETELNEJ pracy informacyjnej - po to właśnie są media - i skrzętnie, z różnych mediów, pozbierała nazwiska i zdjęcia osób, które NAPADŁY na Magdalenę Ogórek. Teraz pracodawcy zwalniają z pracy napastników, którzy EWIDENTNIE naruszyli Konstytucję i prawo karne (niektórzy - więcej niż jeden raz).

Co to oznacza?

Otóż: oznacza to, że pracodawcy NIE CHCĄ zatrudniać osób, które napadły na Magdalenę Ogórek. Nie wiem, czy bardziej nie podoba im się naruszanie prawa (w niektórych przypadkach jest to zresztą recydywa, jak w przypadku psychoterapeutki, która najpierw obsmarowała sprejem biuro poselskie Czabańskiego, a potem napadła na Ogórek), czy akcja wymierzona w rząd PiS, ale pracodawca MA PRAWO zatrudniać pracowników, którym może zaufać. Jeśli ktoś dokonuje czynów chuligańskich, to MUSI się liczyć z reakcją - władz, otoczenia czy pracodawcy. Pewnie to się nie podoba, ale Trynkiewiczowi też się pewnie nie podoba, że siedział w więzieniu, a teraz - w Gostyninie.

Podkreślam wężykiem, ponieważ jest to bardzo istotne: TVP zrobiła kawał dobrej informacyjnej roboty, z korzyścią dla społeczeństwa. Pewnie, że bandyci lubią mrok i anonimowość, ale społecznie jest to SZKODLIWE. Jeśli ktoś chce ANTYDEMOKRATYCZNYMI sposobami wpływać na bieg spraw politycznych, to ukazanie wizerunków takich osób pomaga DEMOKRACJI.

Brawo TVP! Chuligani protestowali w miejscu publicznym, a w dodatku - sami stali się osobami publicznymi, więc nie ma mowy o żadnym ujawnieniu wizerunku.

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo